Była doradczyni zarządu Banku Pekao została uniewinniona od zarzutu ujawnienia informacji oraz naruszenia przepisów RODO. Wyrok nie jest prawomocny. Sprawa dotyczy wydarzeń sprzed pięciu lat, kiedy karty w spółkach Skarbu Państwa rozdawał PiS i była postrzegana w partii jako efekt brutalnych walk polityków obozu władzy o wpływy w Banku Pekao. Kontrolę nad bankiem traciło wówczas środowisko Zbigniewa Ziobry, a górą była frakcja Jacka Sasina. Afera zaczęła się od donosów i w ekspresowym tempie kilku miesięcy doprowadziła do aktu oskarżenia skierowanego przez śledczych z Prokuratury Regionalnej w Warszawie.