Dramat na Ukrainie z kryptowalutami w tle. Sprawcy zabili dla 3 BTC

3 miesięcy temu

W Kijowie doszło do tragicznego zdarzenia z kryptowalutami w tle. 29-letni właściciel bitcoina został tragicznie zamordowany podczas wizyty w stolicy Ukrainy, po tym jak miejscowi odkryli, iż posiadał 3 BTC. Kijowska policja aresztowała czterech mężczyzn w wieku od 24 do 29 lat, którzy są podejrzani o porwanie i zabójstwo cudzoziemca.

Zabili dla 3 BTC

Motywem zbrodni miała być chęć kradzieży niemal 3 bitcoinów (BTC), które były warte około siedmiu milionów hrywien (170 000 dolarów).

Według raportu Narodowej Policji Ukrainy, incydent miał miejsce około północy. Mieszkańcy budynku w dzielnicy Solomianskyj usłyszeli krzyki i zobaczyli kilku mężczyzn bijących oraz wciągających inną osobę do samochodu. Ofiara, której tożsamości nie ujawniono, była znanym właścicielem kryptowalut.

Po zgłoszeniu zdarzenia, w Kijowie i okolicznych regionach rozpoczęła się szeroko zakrojona operacja policyjna mająca na celu zlokalizowanie i aresztowanie podejrzanych. Wysiłki wszystkich jednostek policyjnych oraz operacyjnych z głównego i solomianskiego oddziału policji doprowadziły do identyfikacji i zatrzymania czterech mężczyzn zaangażowanych w przestępstwo.

Śledztwo wykazało, iż podejrzani zaplanowali porwanie po odkryciu znacznych zasobów bitcoinów posiadanych przez ofiarę. Śledzili go w drodze do jego miejsca pobytu i zaatakowali, gdy wracał około północy.

Napastnicy zmusili ofiarę do przeniesienia bitcoinów na ich portfel kryptowalutowy, po czym ją udusili. Aby zatuszować swoje ślady, zmienili tablice rejestracyjne oraz wygląd samochodu, zakopali ciało w lesie i zamienili skradzioną kryptowalutę na gotówkę. Jednak ich próby ucieczki udaremniono poprzez szybką i skoordynowaną odpowiedź kijowskiej policji.

Sprawcom grozi dożywocie

Specjalna jednostka KORD wraz z innymi funkcjonariuszami organów ścigania skutecznie zatrzymała podejrzanych. Podczas operacji policja przejęła pieniądze, pojazd użyty w przestępstwie oraz inne najważniejsze dowody. Podejrzani stoją teraz przed poważnymi zarzutami na podstawie Kodeksu Karnego Ukrainy, w tym umyślnego zabójstwa, rabunku, bezprawnego więzienia popełnionego przez zorganizowaną grupę oraz tuszowania przestępstwa.

Wszyscy zatrzymani zostali poinformowani o podejrzeniach popełnienia tych przestępstw. Sąd umieścił ich w areszcie bez możliwości wyjścia za kaucją. W przypadku wyroku skazującego grozi im dożywotnie więzienie.

Idź do oryginalnego materiału