Druga waloryzacja emerytury KRUS. Kiedy będzie?

6 miesięcy temu

Druga waloryzacja emerytury w roku 2024 stoi pod znakiem zapytania. Czyżby emeryci mogli pożegnać się z większymi wypłatami świadczeń już od września? Jest duże prawdopodobieństwo, iż tak, chociaż…

Druga waloryzacja emerytury jest w tej chwili obiektem prac rządu. Miałoby to być spełnienie obietnic nowego rządu, które premier Tusk zapowiedział w exposé. Miała ona nastąpić we wrześniu. Jednakże okazuje się, iż do podwyżki świadczeń może nie dojść. Czyżby rząd wycofywał się z kolejnych obietnic?

Od czego zależy druga waloryzacja emerytury?

Druga waloryzacja emerytury w danym roku kalendarzowym zależy od stopnia wzrostu inflacji. Możliwość drugiej waloryzacji zależałaby od tego, czy inflacja osiągnęłaby 5%. A okazuje się, iż tę udało się w znacznym stopniu powstrzymać. Według wyliczeń GUS za styczeń miała ona wynieść 3,9%. Jednakże okazało się, iż była ona jeszcze niższa i wyniosła 3,7%. Tymczasem zdaniem ekonomistów w marcu inflacja może być niższa niż 2,5%. Tym samym osiągnęłaby poziom punktu inflacyjnego NBP.

Czy uda się utrzymać inflację na niskim poziomie?

Niestety istnieje ryzyko wzrostu inflacji pierwszy raz już od kwietnia, a drugi znaczny skok — od czerwca.

Jedną z przyczyn ma być zapowiadana likwidacja zerowej stawki VAT na podstawowe produkty spożywcze (od 1.04.). Jednakże zdaniem ekonomistów jest mało prawdopodobne, by od stycznia do czerwca inflacja wzrosła powyżej 5% r./r. Według przewidywań utrzyma się ona w obrębie celu inflacyjnego NBP i nie przekroczy 3,5%.

Kolejnego skoku inflacji, i to znacznie większego, trzeba spodziewać się po zlikwidowaniu „tarczy” na energię elektryczną. Co ma nastąpić w czerwcu. Podwyżki cen prądu przełożą się bowiem nie tylko na bezpośrednie wydatki, ale także pośrednie. Mianowicie odczujemy to we wzroście cen towarów i usług.

Czy druga waloryzacja emerytury dojdzie do skutku?

Jeśli powyższe prognozy dotyczące wysokości inflacji się sprawdzą, to jest mało prawdopodobne, by doszło do waloryzacji emerytur we wrześniu. Mimo to prace nad ustawą dotyczącą waloryzacji realizowane są nadal. Miałaby ona mieć interwencyjny charakter, zapewniając systemowe rozwiązanie, które uruchamiałoby się z automatu w razie szybszego wzrostu cen. Pozwoliłoby to na uniknięcie sytuacji, w której emeryci i renciści musieliby czekać na wzrost świadczeń do marca kolejnego roku.
Ponadto rząd może także zdecydować się na taką zmianę w przepisach, która dawałaby możliwość drugiej waloryzacji emerytur wtedy, kiedy inflacja przekroczyłaby 4%.

Ile wyniosłaby emerytura po drugiej waloryzacji emerytury

Po marcowej waloryzacji emerytura minimalna wzrosła do 1789,96 zł. Tymczasem druga waloryzacja podniosłaby świadczenie do 1893,16 zł. Oczywiście przy założeniu, iż wskaźnik waloryzacji wyniósłby 6,3%. Przy niższym, bo 5,5% wskaźniku najniższa emerytura wyniosłaby 1 878,91 zł. Jednakże gdyby inflacja była niższa niż 5%, a wprowadzono by waloryzację ze wskaźnikiem 4%, to emerytura miałaby wysokość 1 852,20 zł.

Źródło: money, biznes.interia, infor

Idź do oryginalnego materiału