Warszawa, 23.12.2025 (ISBnews) – Branża logistyczna we współpracy ze sprzedającymi i przy wsparciu technologii coraz lepiej radzi sobie z sezonowym szczytem przesyłek pod koniec roku, ocenił w rozmowie z ISBnews menadżer ds. dystrybucji w DSV – Global Transport and Logistics Oskar Błaszkowski. Sytuację ułatwia też rozciąganie się okresu wyprzedażowego i szczytu paczkowego w czasie.
„Tegoroczny szczyt sezonu pokazuje nasilanie się trendu z ostatnich lat, polegającego na rozciąganiu wyprzedaży w czasie. Coraz częściej stosowana jest praktyka dzielenia wyprzedaży na kilka etapów – od promocji listopadowych, z Black Friday na czele, po kolejne akcje realizowane w grudniu. W efekcie nie obserwowaliśmy jednego, krótkiego i gwałtownego skoku sprzedaży. Zamiast tego szczyt ma bardziej 'spłaszczony’ charakter, ale trwa dłużej” – powiedział ISBnews Błaszkowski.
„Z perspektywy logistyki jest to korzystne zjawisko. Pozwala bowiem uniknąć nagłego, bardzo dużego wzrostu liczby zamówień, który zwykle prowadzi do kumulacji procesów operacyjnych i obniżenia przepustowości w łańcuchu dostaw” – dodał.
W okresie przedświątecznym największe wzrosty sprzedaży notują kategorie typowo prezentowe, zwłaszcza te, w których promocje gwałtownie wywołują impulsywne decyzje zakupowe. Dotyczy to przede wszystkim branż takich jak fashion i lifestyle, elektronika i AGD, beauty, zabawki oraz home & decor, wymienił mednadżer. Branże charakteryzujące się bardziej stabilnym popytem również odnotowują wzrosty w tym czasie, jednak są one zwykle bardziej równomierne i nie przybierają formy nagłych, gwałtownych skoków liczby zamówień.
„W tegorocznym szczycie sezonu presja związana z dostępnością kurierów i kierowców przez cały czas jest odczuwalna, jednak trudno mówić o jednoznacznym pogorszeniu sytuacji. Zapotrzebowanie na usługi transportowe pozostaje wysokie, ale rynek jest dziś znacznie lepiej przygotowany na okresy zwiększonej sprzedaży. Zarówno przewoźnicy, jak i ich klienci mają wypracowane procedury, planują działania z wyprzedzeniem i nie muszą reagować w trybie awaryjnym na ostatnią chwilę” – ocenił ekspert.
Skala niedoboru zależy również od regionu oraz gęstości doręczeń. Naturalnie większe zapotrzebowanie na kurierów występuje w dużych aglomeracjach niż w mniejszych miejscowościach. Istotny jest także tzw. miks usług oferowanych przez przewoźników. Przykładowo kurier obsługujący automaty paczkowe jest w stanie doręczyć w ciągu dnia choćby trzykrotnie więcej przesyłek niż kurier realizujący dostawy bezpośrednio do domów, co znacząco wpływa na efektywność operacyjną, zaznaczył.
„Dodatkowo firmy kurierskie i magazynowe w okresie przedświątecznym powszechnie korzystają z pracowników sezonowych. Na podstawie prognoz sprzedażowych możliwe jest wcześniejsze oszacowanie potrzeb kadrowych, a w razie konieczności szybkie zwiększenie zespołów ponad pierwotne założenia” – wskazał Błaszkowski.
Według niego na rynku od dłuższego czasu rozwijany jest szereg usprawnień, które realnie pomagają „rozładować” szczyt sezonowy i zwiększyć efektywność operacyjną. Obejmuje on zarówno obszar planowania i realizacji procesów magazynowych, jak i samą dystrybucję przesyłek.
„Jedną z ważniejszych zmian jest coraz sprawniejszy przepływ informacji w łańcuchu dostaw. Rozwój systemów opartych na API (Application Programming Interface) oraz EDI (Electronic Data Interchange) umożliwia automatyczną i szybką wymianę danych o przesyłkach pomiędzy uczestnikami łańcucha dostaw, co daje pełną wiedzę o zamówieniu na każdym etapie jego realizacji” – powiedział.
„Lepsza jakość informacji przekłada się na pracę magazynów. Przykładowo coraz powszechniej stosowane operacyjne pre-sortowanie paczek, czyli ich wstępne grupowanie według kierunku, trasy, regionu lub odbiorcy, pozwala przyspieszyć dalszą obsługę przesyłek i efektywniej wykorzystać przestrzeń transportową. Uzupełnieniem tego procesu są dodatkowe awizacje informujące o zmianach dotyczących dostawy lub transportu, które dają zespołom magazynowym większą przewidywalność pracy i ograniczają liczbę błędów przy przyjęciach towaru” – dodał.
Równolegle rośnie znaczenie elastycznego podejścia do organizacji transportu.
„W DSV stosujemy model multi-carrier, który umożliwia dynamiczne zarządzanie wolumenem przesyłek i, w razie potrzeby, przekierowanie ich do różnych przewoźników. Takie rozwiązanie pozwala uniknąć przeciążeń sieci kurierskiej i odpowiednio rozłożyć obsługę pomiędzy partnerów, co jest szczególnie istotne w szczycie sezonu” – kontynuował.
„Zmiany widoczne są także na ostatnim etapie łańcucha dostaw, czyli w samych doręczeniach. Coraz większą rolę odgrywają automaty paczkowe oraz punkty odbioru, które upraszczają proces dostawy i skracają czas realizacji zamówień, ograniczając konieczność obsługi dużej liczby indywidualnych adresów przez kurierów” – powiedział także.
Według niego dodatkowym wsparciem dla terminowych doręczeń jest poprawa jakości danych adresowych. Uzupełnianie brakujących informacji, dodawanie współrzędnych GPS oraz automatyczna weryfikacja adresów już na etapie składania zamówienia znacząco zmniejszają liczbę problemów z doręczeniem, wynikających z błędnych danych. Całości dopełniają coraz bardziej funkcjonalne aplikacje dla klientów końcowych, które umożliwiają śledzenie przesyłek w czasie rzeczywistym oraz elastyczne zarządzanie miejscem ich odbioru.
Z kolei z operacyjnego punktu widzenia najważniejsze znaczenie ma rosnący poziom dojrzałości sprzedawców w zakresie planowania kampanii sprzedażowych, co pokazał tegoroczny Black Week.
„Jako operator logistyczny otrzymujemy z odpowiednim wyprzedzeniem szczegółowe prognozy wolumenów na okres przedświąteczny, co umożliwia precyzyjne zaplanowanie procesów magazynowych oraz wcześniejsze ustalenie szczegółów współpracy z podwykonawcami kurierskimi. Istotnym elementem przygotowań jest również wcześniejsze zatowarowanie, rozumiane jako zapewnienie odpowiedniego poziomu zapasów przed rozpoczęciem kampanii oraz możliwość ich optymalnego rozmieszczenia w magazynie. Coraz częściej sprzedawcy przekazują także szczegółowe dane dotyczące klasyfikacji produktów, wskazującej na ich popularność w kontekście zaplanowanych działań promocyjnych. Pozwala to lepiej dopasować układ magazynu oraz alokację zasobów do spodziewanego popytu” – powiedział przedstawiciel DSV.
„Równolegle obserwujemy zmianę charakteru samego szczytu sprzedażowego. Black Week coraz wyraźniej pełni rolę początku dłuższego, intensywnego okresu sprzedażowego, a nie jednorazowego, krótkotrwałego piku. Choć wolumeny rosną już w listopadzie, najważniejszy moment zakupowy przesunął się na okres bezpośrednio poprzedzający święta. To właśnie wtedy presja na terminowość dostaw osiąga najwyższy poziom, a zamykanie przez kolejne rynki i kanały sprzedaży tzw. last delivery day before Christmas istotnie wpływa na strukturę oraz tempo realizowanych wysyłek” – zakończył dyrektor.
Grupa DSV jest obecna w Polsce od 2001 r. najważniejsze obszary działalności pokrywają się z organizacją korporacyjną i rozdzielone są pomiędzy trzy dywizje: DSV Road (Spedycja i transport drogowy), DSV Air & Sea (Spedycja lotnicza i morska) i DSV Solutions (Logistyka magazynowa).
Tomasz Chaberko
(ISBnews)

17 godzin temu






