2 tygodni temu
W środę 14 stycznia, w ramach wyjątkowego podwójnego startu z Florydy, na orbitę zostały wystrzelone dwa lądowniki księżycowe: japońska misja Hakuto-R 2 firmy ispace oraz amerykański Blue Ghost od Firefly Aerospace. Start przeprowadzono dzięki rakiety Falcon 9, co podkreśla rosnące tempo i zaangażowanie w badania Księżyca, które w ostatnich latach zyskują na znaczeniu zarówno w kontekście naukowym, jak i geopolitycznym.
Misja Hakuto-R 2 firmy ispace
Japońska firma ispace po raz drugi podjęła próbę lądowania na Księżycu, tym razem z lądownikiem Resilience. Pierwsza misja firmy, która miała miejsce w kwietniu 2023 roku, zakończyła się niepowodzeniem w ostatnich minutach lotu z powodu błędnego obliczenia wysokości. Po tym incydencie ispace postanowiło spróbować ponownie, z większą determinacją i doświadczeniem. Lądownik Resilience przewozi misję o wartości 16 milionów dolarów, w tym “Micro Rover”, który będzie zbierał próbki księżycowe.
Misja ispace zmierza na Księżyc z trajektorią opartą na grawitacji Ziemi i Księżyca, co pozwala na oszczędność energii. Oczekuje się, iż lądownik dotknie powierzchni Księżyca w okolicach maja lub czerwca 2025 roku.
Blue Ghost od Firefly Aerospace
Amerykańska firma Firefly Aerospace, z siedzibą w Teksasie, wysłała na Księżyc swój pierwszy lądownik Blue Ghost. Jest to trzecia firma, która bierze udział w misjach z programu Commercial Lunar Payload Services (CLPS) NASA, który ma na celu wsparcie badań Księżyca przed planowanym powrotem ludzi na jego powierzchnię w ramach programu Artemis.
Blue Ghost przewozi 10 ładunków od różnych klientów, w tym od NASA oraz Honeybee Robotics, firmy związanej z Blue Origin. Lądownik dotrze na Księżyc 45 dni po starcie, czyli na początku marca 2025 roku. Podobnie jak w przypadku misji ispace, także misja Blue Ghost nie przetrwa księżycowej nocy, która trwa około dwóch tygodni i wiąże się z ekstremalnymi temperaturami sięgającymi -128°C.
Księżyc jako nowy cel badań i rywalizacji
W ostatnich latach zarówno państwa, jak i prywatne firmy coraz intensywniej koncentrują się na Księżycu. Jego potencjał jako bazy do dalszych misji kosmicznych, w tym przechowywania zasobów czy osadnictwa ludzkiego, czyni go kluczowym celem badań. Równocześnie Księżyc stał się areną międzynarodowej rywalizacji o prestiż i dominację w przestrzeni kosmicznej, przypominając czasy wyścigu kosmicznego.
NASA, w ramach programu Artemis, planuje powrót ludzi na Księżyc do 2027 roku, a Chiny rozważają wysłanie swoich astronautów na powierzchnię Księżyca do 2030 roku. Misje CLPS, takie jak te realizowane przez Firefly i ispace, mają na celu przygotowanie gruntów pod przyszłe, załogowe ekspedycje oraz stymulowanie prywatnych inwestycji w przestrzeni kosmicznej.
Podróże lądowników ispace i Firefly są zatem częścią globalnej rywalizacji o przyszłość Księżyca, której końcowym celem może być jego wykorzystanie jako kluczowego elementu rozwoju kosmicznego przemysłu.
