Dwa nowe szczepienia obowiązkowe. Ministerstwo Zdrowia pracuje nad zmianami

3 tygodni temu
Zdjęcie: Polsat News


Ministerstwo Zdrowia chce rozszerzyć katalog obowiązkowych szczepień ochronnych. Do już istniejącej listy miałyby dołączyć dwie szczepionki dla wybranych grup osób: chroniąca przed rakiem szyjki macicy i groźną chorobą bakteryjną. Zmiany mogą wejść w życie jeszcze w tym roku.


Chodzi o projekt rozporządzenia ministra zdrowia, który rozszerza listę obowiązkowych szczepień ochronnych o szczepienia przeciwko HPV i meningokokom w grupie dzieci i młodzieży. Pierwsze z nich są już dostępne bezpłatnie od 2023 roku, jednak wyszczepialność przez cały czas jest niewielka.


To szczepienie jest dobrowolne. Będzie obowiązkowe?


Wirus HPV przyczynia się do rozwoju m.in. raka szyjki macicy, nowotworów gardła i głowy oraz raka odbytu czy migdałków. Od czerwca 2023 roku szczepienia przeciwko temu wirusowi dostępne są bezpłatnie, jednak Ministerstwo Zdrowia szuka sposobu na poprawę wyszczepialności, która po dwóch latach wynosi przez cały czas zaledwie 15 proc.:Reklama


"Rak szyjki macicy jest nowotworem tak zwanym zapobiegalnym, czyli możemy w prosty sposób zapobiec jego wystąpieniu (...). Gdybyśmy uzyskali tutaj tzw. odporność na poziomie 70-80 procent, moglibyśmy mówić o szalonym wręcz postępie w zwalczaniu raka szyjki macicy - tłumaczy prof. Janusz Kowalewski z Centrum Onkologii w Bydgoszczy cytowany przez TOK FM.
Do sprawy w mediach społecznościowych odniosła się prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska z UMCS w Lublinie, która przyznała, iż dla niej to "wiadomość dnia". Wyjaśniła także, iż w sieci pojawiają się informacje o rzekomych działaniach niepożądanych po szczepieniach przeciwko HPV, jednak żadna z nich nie jest prawdą.
Po ponad 10 latach programów szczepień przeciw HPV w różnych krajach świata statystyki mówią o efektywności szczepień na poziomie 90-procentowej redukcji zakażeń wirusem HPV oraz 85-procentowym zmniejszeniu zachorowalności na raka szyjki macicy.


Dwie nowe szczepionki wejdą do kalendarza?


Resort zdrowia chce znacząco poprawić wyszczepialność przeciwko wirusowi brodawczaka ludzkiego HPV, ale też innej groźnej chorobie bakteryjnej. Dlatego w MZ realizowane są prace nad dodaniem do kalendarza obowiązkowych szczepień dwóch szczepionek:
przeciwko HPV - dla dzieci od 9 do 14. roku życia,przeciwko zakażeniom meningokokami typu Bi ACWY - dla osób do 19. roku życia z grup ryzyka i dla dzieci matek zakażonych wirusem HIV.
Meningokoki to bakterie odpowiedzialne za gwałtowne i niebezpieczne choroby występujące u dzieci i młodzieży, w tym inwazyjną chorobę meningokokową. Jest trudna do odróżnienia od zwykłej infekcji, a już w 24 godziny może rozwinąć się do sepsy i zakończyć się śmiercią. Póki co w Polsce szczepienia przeciw meningokokom nie są refundowane, a rodzice, którzy zdecydują się na ich zakup, muszą liczyć się z kosztami choćby do 500 zł za dawkę. Pełna ochrona wymaga często choćby trzech dawek szczepienia.
Proponowane zmiany wprowadza się rozporządzeniem, więc nowe obowiązkowe szczepienia mogą wejść w życie bez prac legislacyjnych w Sejmie i Senacie oraz bez podpisu prezydenta. Mogłyby zacząć obowiązywać jeszcze w tym roku.
Idź do oryginalnego materiału