Rezygnacja Takeshi Niinami ze stanowiska wywołała szok w japońskim świecie korporacyjnym. Jak zauważa CNN, 66-letni Niinami to bowiem jeden z najbardziej znanych i otwartych liderów japońskiego biznesu.
Jest wpływową postacią nie tylko w biznesie, ale również w polityce, pełniąc funkcję doradcy ekonomicznego kilku japońskich premierów - w tym również będąc członkiem Rady ds. Polityki Gospodarczej i Fiskalnej przy obecnym szefie rządu Shigeru Ishibie. Na arenie międzynarodowej był postrzegany jako antidotum na japońską kulturę korporacyjną niechętną ryzyku. Reklama
Suntory to jedna z najbardziej rozpoznawalnych japońskich marek napojów, oferująca piwo, whisky, napoje sportowe i energetyczne.
Dyrektor generalny Suntory rezygnuje po dochodzeniu w sprawie narkotyków
Japońska publiczna stacja telewizyjna NHK, powołując się na funkcjonariuszy prowadzących dochodzenie, poinformowała, iż śledczy przeszukali luksusową rezydencję Niinamiego w Tokio, podejrzewając, iż otrzymał on od znajomego z zagranicy produkty zawierające substancje pochodzące z konopi. Pobrane miały zostać próbki jego moczu.
Policja uważa, iż produkty mogły zawierać THC (substancja psychoaktywna zawarta w konopiach) i sprawdza, czy Niinami wiedział, iż jest ona w Japonii ściśle regulowana. Śledczy podejrzewają bowiem, iż doszło do naruszenia surowych japońskich przepisów dotyczących marihuany.
Jak podaje CNN, Niinami twierdził zanim rozpoczęło się śledztwo, iż oddzielna partia suplementów została wysłana do niego przez doradcę za pośrednictwem brata doradcy, ale iż nie prosił o nie i nie wie, co zawierały.
Nadawca Nippon TV, powołując się na anonimowe źródła, poinformował, iż Niinami jest podejrzewana o import produktów zawierających THC z USA. Chociaż produkty CBD są legalne w Japonii, muszą być wolne od THC. Za posiadanie konopi indyjskich może grozić kara do siedmiu lat więzienia.
Niinami odpiera zarzuty o nielegalne posiadanie narkotyków
Po przeszukaniu i ogłoszeniu rezygnacji, na konferencji prasowej Niinami stwierdził, iż kupił suplementy w celu "poprawy zdrowia", dodając, iż w USA są one dostępne bez recepty. "Sprawdziłem składniki i potwierdziłem, iż są legalne w Japonii" - zapewnił reporterów.
"Osobiście nie przypominam sobie, abym podjął jakiekolwiek działania naruszające prawo lub przepisy. Postanowiłem jednak dobrowolnie zrezygnować, aby uniknąć dalszych problemów, zgodnie z osądem firmy" - dodał Niinami.
Jak wskazuje theguardian.com, odejście Niinamiego wywoła pytania o przyszłość jego strategii, wprowadzonej ponad dekadę temu, gdy objął stanowisko dyrektora generalnego. Jej celem było zwiększenie rozpoznawalności Suntory na świecie, rozwiązanie problemu spadku konsumpcji w kraju i stawienie czoła silnej konkurencji międzynarodowej.