Dzierżawa gruntów rolnych państwowych — czyja będzie ziemia?

4 godzin temu

Dzierżawa gruntów rolnych państwowych od lat budzi emocje wśród rolników. Spotkanie w Głubczycach pokazało, iż konflikt pomiędzy rolnikami indywidualnymi a spółkami Skarbu Państwa narasta. Minister Stefan Krajewski zapowiedział dialog i stopniowe zmiany, które mają zapewnić stabilność gospodarowania.

Podczas spotkania z rolnikami w Głubczycach minister rolnictwa Stefan Krajewski wysłuchał głosów dwóch stron sporu. Mianowicie rolnicy indywidualni domagali się, aby dzierżawa gruntów rolnych państwowych była przejrzysta i dawała im szansę na rozwój gospodarstw. Z kolei pracownicy spółek obawiają się utraty zatrudnienia i stabilności, jeżeli ziemia zostanie odebrana ich zakładom. Dyskusja pokazała, jak trudne jest wyważenie interesów i jak bardzo potrzebne są jasne regulacje prawne.

Dzierżawa gruntów rolnych państwowych a przyszłość spółek

Głównym tematem rozmów była przyszłość gruntów, które miały zostać przeznaczone na Ośrodki Produkcji Rolnej. Minister przypomniał, iż decyzje o przetargach wstrzymał. Konkretnie to była jedna z pierwszych decyzji Krajewskiego po objęciu stanowiska szefa resortu.

Dzierżawa gruntów rolnych państwowych jest tematem, który wywołuje coraz większe emocje zarówno wśród rolników indywidualnych, jak i pracowników OPR

fot. MRiRW

W jego ocenie ważne jest, aby rolnicy indywidualni otrzymali realny dostęp do ziemi. Jednocześnie ma świadomość, iż pracownicy spółek nie mogą zostać bez pracy. Według ministra Krajewskiego każda sprawa będzie analizowana osobno.

Nie możemy powtórzyć błędów lat 90. Tym razem decyzje muszą zapewniać stabilność zatrudnienia, bezpieczeństwo hodowli i ciągłość produkcji — podkreślił Krajewski.

Ustawa o dzierżawie ziemi — głos rolników i odpowiedź ministra

Minister podczas briefingu po spotkaniu podkreślił, iż brak stabilnych przepisów sprawia, iż dzierżawcy przez cały czas ryzykują utratę gruntów. choćby jeżeli zainwestowali w ich poprawę czy doprowadzenie do dobrej kultury rolnej. Zwrócił uwagę, iż ustawa o dzierżawie ziemi jest od dawna oczekiwana i konieczna, by chronić interesy rolników.

Przywołano przykłady z Francji i Niemiec, gdzie wieloletnie i stabilne umowy dzierżawy pozwalają gospodarstwom rolnym działać w poczuciu bezpieczeństwa. Krajewski zaznaczył jednak, iż polskie przepisy muszą być wprowadzane ostrożnie i etapami.

Ustawa o dzierżawie ziemi — kiedy rolnicy będą mogli spać spokojnie?

Rolnicy, którzy uczestniczyli w spotkaniu, wyrażali zniecierpliwienie i podkreślali, iż oczekują szybkich decyzji ze strony szefa resortu. Tymczasem Krajewski zapowiada dialog. Słowo „dialog” to chyba ulubiona i centralna fraza członków PSL. Każdy używa jej jako „zaklęcia”, ale ono nie działa… Chyba, iż ma znaczyć „odroczenie w czasie decyzji”…?

Spotkanie w Głubczycach pokazało, iż dzierżawa gruntów rolnych państwowych jest tematem, który wywołuje coraz większe emocje. Rolnicy domagają się stabilnych zasad. Tymczasem minister zapowiada ostrożne i stopniowe wprowadzanie zmian. Przypomnijmy jednak, iż gdy prezydent RP przedstawił swoją ustawę o ziemi, ministerstwo rolnictwa twierdziło, iż oni nad tym zagadnieniem pracują już dawno.
Na ostateczne rozwiązania trzeba jednak poczekać. Natomiast takie podejście rodzi wśród gospodarzy poczucie niepewności i coraz większej frustracji. Rolnicy nie mają czasu! Muszą podejmować decyzje na przyszłość.

Źródło: MRiRW

Idź do oryginalnego materiału