Dziś 15 rocznica Pizza Day, czyli zapłacenia 10 000 BTC za pizzę

6 godzin temu

Dziś 15 rocznica Pizza Day. Bitcoin przez kilkanaście lat zanotował kosmiczny wręcz wzrost wartości. Jednak jego adopcja nie jako aktywa inwestycyjnego, ale jako środka płatniczego przebiega o wiele wolniej niż się spodziewano. Na jakim jest etapie i dlaczego jest tak powolna?

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Kto zapłacił 10 000 BTC za dwie pizze?
  • Ilu ludzi używa bitcoina?
  • Ile spółek giełdowych ma BTC na bilansach?
  • Gdzie w Polsce można płacić bitcoinami?
  • Jakie wielkie firmy przyjmują płatności w BTC?

To już 15 lat – minęło jak jeden dzień, no może jak tydzień – od pamiętnej transakcji przy użyciu bitcoinów. 22 maja 2010 roku programista Laszlo Hanyecz zapłacił 10 000 BTC za dwie pizze. To była pierwsza znana transakcja przy użyciu bitcoinów w świecie realnym, w żywej gospodarce. Od kilku lat 22 maja obchodzony jest jako Pizza Day.

13 years ago, Laszlo Hanyecz, a Floridian programmer, bought 2 Papa John’s pizzas for 10,000 $BTC. Today, those pizzas would be valued at $267 million.

Happy #Bitcoin Pizza Day, everyone! pic.twitter.com/OlJcFfOAG7

— CoinGecko (@coingecko) May 22, 2023

No dobrze, a jak przebiega adopcja bitcoina w tzw. realu? Bo to, iż urósł niebotycznie na wartości w te 15 lat to wszyscy wiemy (serwis Stooq podaje stopę zwrotu w wysokości około 209 000 000% od początku notowań i około 44 000% w 10 lat!). Stał się czym w rodzaju cyfrowego złota. Dziś te 10 000 BTC wydane przez Hanyecza na dwie pizze warte jest około 1 mld USD! Problem w tym, iż jeżeli rozejrzymy się dookoła, to adopcji bitcoina na wielką skalę nie widać. Ona przebiega, ale nie w takim tempie, jak życzyliby sobie tego fani tworu za którym stoi mityczny Satoshi Nakamoto.

Jak przebiega adopcja bitcoina?

Rynek kryptowalut rośnie w błyskawicznym tempie – wyceniany monetami jest już wart około 3,3 bln USD, podczas gdy 5 lat temu był wart około 245 mld USD. Od Wall Street po Amerykę Łacińską i Nigerię – wszędzie widać poszerzającą się przestrzeń, w której funkcjonują aktywa cyfrowe. Zdaniem wielu ekspertów najważniejsza i najstarsza kryptowaluta, czyli bitcoin (BTC), jest o krok od wejścia w fazę akceptacji go jako nowego, niezależnego od banków centralnych cyfrowego pieniądza.

Niedawno firma Paystand informowała, iż adopcja bitcoina znacznie przyspiesza. Według jej ekspertów, bitcoin ma realną szansę by stać się nie tylko aktywem w którym się oszczędza i którym się spekuluje, ale też może stać się podstawą gospodarek o obiegu zamkniętym, w których ludzie otrzymują wynagrodzenie w BTC. Eksperci uważają, iż impuls adopcyjny przyjdzie nie od strony Wall Street, ani nie od strony banków centralnych, a od strony ulic w krajach rozwijających się.

Pod koniec 2024 roku kryptowaluty posiadało około 659 mln ludzi, o 13% więcej niż rok wcześniej – podaje „Crypto Market Sizing Report” giełdy Crypto.com. Wzrost ten był wspierany głównie przez instytucjonalną adopcję – w szczególności przez fundusze ETF (notowane na giełdzie) z ekspozycją na BTC i ether (ETH) – które umożliwiły inwestorom instytucjonalnym dostęp do rynku cryptos od początku 2024 roku. Wedle Crypto.com widać wzrost liczby posiadaczy BTC o 13,1%, z 298 milionów w styczniu 2024 do 337 milionów w grudniu 2024 oraz wzrost liczby posiadaczy ETH o 13,6%, ze 125 milionów w styczniu do 142 milionów w grudniu.

Kto posiada BTC? Około 69% podaży jest w rękach osób fizycznych. Około 6% jest na rachunkach funduszy ETF i innych funduszy. Około 4,6% podaży posiada Satoshi Nakamoto, a około 7,5% BTC uważa się za zaginione. Co ciekawe, około 1,4% podaży (około 297 tys. BTC) posiadają rządy państw. Do wydobycia zostaje około 5,7% BTC z 21 mln monet – takie wyliczenia podaje firma River.

Około 4% globalnej populacji ma w portfelach BTC, a krajem w którym największy odsetek obywateli ma tę monetę są USA (14%) – tak wynika z raportu firmy doradczej River. Według ekspertów tej firmy, adopcja BTC jest ledwie na poziomie 3% – co oznacza bardzo wczesną fazę. Według nich bitcoin jest w tej chwili jak internet w 1990 roku, albo jak social media w 2005 roku.

Źródło: River

Wedle Global Crypto Adoption Index liczonego przez firmę Chainalysis, aż 7 z 20 najbardziej przyjaznych kryptowalutom państw to kraje azjatyckie. Co może być szokujące, ale według ubiegłorocznego zestawienia, najbardziej przyjazne bitcoinowi i jego krewniakom są Indie, a na podium plasują się Nigeria oraz Indonezja. Na 4 pozycji są USA, a na kolejnych Wietnam i Ukraina. Pierwszym krajem z Europy Zachodniej w TOP 20 jest Wielka Brytania – która plasuje się na 12 pozycji.

TOP 20 Global Crypto Adoption Index. Źródło: Chainalysis

Z kolei według Henley Crypto Adoption Index, najbardziej przyjaznym krajem dla kryptowalut jest Singapur, a miejsca na podium należą się Hong Kongowi oraz Zjednoczonym Emiratom Arabskim. Miejsce tuż za podium zajmują USA, a za ich plecami czają się Wielka Brytania i Malta.

TOP 6 Henley Crypto Adoption Index. Źródło: Henley Global

Skąd tak wysoka pozycja USA w takich rankingach? Jak wiadomo, władze USA w ciągu ostatnich kwartałów przyczyniły się do zwiększenia tempa instytucjonalnej adopcji BTC. Nie dość, iż zezwoliły na tworzenie ETF-ów z ekspozycją na BTC i ETH, o czym już wspominaliśmy, ale także utworzyły „kryptowalutowy Fort Knox”, czyli rezerwę federalną kryptowalut – to stało się w I kwartale 2025, pod wodzą prezydenta Donalda Trumpa.

Takie kroki ze strony władz USA skutkują przyspieszeniem korporacyjnej adopcji BTC. Według raportu Bitwise za I kwartał 2025, adopcja Bitcoina przez spółki publiczne osiągnęła rekordowy poziom, bo spółki notowane na giełdzie posiadały pod koniec marca 2025 łącznie ponad 688 000 BTC (3,3% podaży BTC), co dawało wzrost o 16,11% kwartał do kwartału. Czyli ich aktywa w BTC są warte około 57 mld USD. Liczba spółek publicznych posiadających na bilansach BTC wynosiła 79 (wzrost o 18% k/k). Najwięcej bitcoinów ma MicroStrategy (około 570 tys. BTC) o wartości około 8 mld USD. Inni godni uwagi instytucjonalni posiadacze bitcoina to MARA Holdings (około 48 tys. BTC), Riot Platforms (około 19 tys. BTC), CleanSpark (około 12 tys. BTC) i Tesla (od dawna ma 11 509 BTC).

TOP 5 korporacyjnych posiadaczy BTC. Źródło: bitcointreasuries.net

Coraz większe wartości przechodzą przez sieć Bitcoin. Co prawda w 2024 roku nie padł rekord roczny – bo transfery miały wartość około 3,4 bln USD, a w 2021 roku aż 4,6 bln USD – jednak widać wyraźnie trend wzrostowy. Wartość transferów urosła o 140% r/r i była kilkukrotnie większa, niż choćby w 2020 roku, nie mówiąc o latach wcześniejszych.

Wartość transferów wartości w sieci Bitcoin. Źródło: River

Bitcoin jest coraz szerzej stosowany także w płatnościach. Przoduje w tym Lightning Network, w której w listopadzie 2024 dokonano około 2,4 mln transakcji, podczas gdy np. w sierpniu 2021 było to ledwie 0,5 mln transakcji. Dzięki takim systemom płatności jak PayPal. BitPay czy Newegg można płacić bitcoinami w kilkudziesięciu milionach punktów płatności na całym świecie. A poszczególne przykłady też są interesujące. Na przykład Starbucks pozwala doładowywać swoje karty stałego klienta bitcoinami. Wypożyczalnia aut Qeeq akceptuje BTC.

Płacenie bitcoinem w Polsce również staje się coraz bardziej popularne, choć wciąż nie jest tak powszechne jak tradycyjne metody płatności. Wiele polskich sklepów internetowych akceptuje BTC, jak Morele.net, Media Expert, Avans, Komputronik (poprzez bramki płatności, takie jak Coingate, Coinbase Commerce lub BitPay). Można zjeść na Warszawie i zapłacić BTC – np. w sieci Bobby Burger czy w Kawiarni Hoża 51, a także zapłacić za piwo w pubie Szyszka Chmielu. Można przenocować w Hotelu Copernicus w Toruniu czy w Apartamentach DolceVita w stolicy i zapłacić w BTC. Sieć lombardów DPK Lombard akceptuje BTC, podobnie jak sklep z kruszcami inwestycyjnymi 79th Element czy też koszaliński sklep z… fotelami Rest Lords. Mapa z punktami akceptującymi płatności w BTC jest dostępna pod adresem btcmap.org.

Rozwijają się w wielu krajach sieci bitomatów i kantorów kryptowalutowych – najpopularniejszą siecią w naszym kraju jest bodajże Flyingatom. Są to punkty, które umożliwiają kupno / sprzedaż BTC za gotówkę (do transakcji opiewającej na maks. 1 000 euro nie trzeba ujawniać tożsamości). Nie są jednak znane dokładne liczby dotyczące takich sieci.

…i dlaczego tak wolno?

Co powstrzymuje – a raczej do tej pory powstrzymywało – masową adopcję BTC na naprawdę dużą skalę? Eksperci River uważają, iż jest to przede wszystkim brak edukacji finansowej, oraz niezrozumienie zawiłości technicznych dotyczących bitcoina. Według nich, panuje błędne przekonanie w społeczeństwie na temat BTC – iż jest to oszustwo lub schemat Ponziego. Poza tym aktywa cyfrowe są znane z niezwykle wysokiej zmienności – co jest dobre dla traderów, nie jest dobre dla ciułaczy, lub dla kogoś kto chce używać BTC jako środka wymiany lub magazynu wartości.

Pewnych pouczających faktów dostarcza historia Salwadoru. Adopcja bitcoina w Salwadorze rozpoczęta we wrześniu 2021 roku, gdy kraj jako pierwszy na świecie uznał tę kryptowalutę za legalny środek płatniczy (na równi z USD). Władze tego kraju uruchomiły portfel Chivo i zaczęły kupować BTC na rachunek państwowy. Od listopada 2022 roku Salwador wdrożył strategię kupowania 1 BTC co dzień, ale była ona przerywana.

Problem w tym, iż wedle raportu firmy VanEck z listopada 2024 roku, w ub.r. tylko około 8% obywateli tegoż kraju korzystało z bitcoina w transakcjach, z czego ledwie 20% przy zakupach w supermarketach. Aż 86% przedsiębiorstw nie skorzystało z BTC. Ankiety pokazały, iż zdecydowana większość obywateli Salwadoru nie zaufało bitcoinowi. Appkę Chivo pobrało na telefony około 4 mln osób, ale niewielka część z niej skorzystała.

Uczynienie z bitcoina waluty ożywiło turystykę (wzrost przyjazdów o 30% w 2023 roku), ale wedle sondaży aż 75% społeczeństwa nie uważa „bitcoinowej” polityki za sukces. Dodatkowo Międzynarodowy Fundusz Walutowy naciskał na Salwador, by ten wykonał pewne kroki w tył, jeżeli chodzi o adopcję bitcoina, w zamian za 1,4 mld USD pożyczki. I rzeczywiście, władze tego kraju wycofały prawo nakazujące przedsiębiorcom honorować wpłaty w BTC, oraz możliwość opłacania podatków w BTC.

Idź do oryginalnego materiału