Deepfake’i wchodzą na kolejny poziom. Najnowsze narzędzie oparte na sztucznej inteligencji pozwoli ci stworzyć nową tożsamość, a tym samym obejść systemy KYC. To natomiast stanowi zagrożenie dla giełd kryptowalut.
- Powstało narzędzie AI do tworzenia nowej tożsamości. To zagrożenie dla giełd kryptowalut i szansa dla przestępców.
- Nowe narzędzie pozwala wygenerować “zdjęcie” dokumentu tożsamości, animację twarzy, a choćby indywidualny odcisk palca.
- Kara za kradzież tożsamości w USA to 15 lat więzienia.
AI pomoże ci stworzyć nowego siebie
Nowe narzędzie oparte na AI o nazwie ProKYC pozwala przestępcom okpić wszelkie w tej chwili działające zabezpieczenia systemów Know Your Customer (KYC) na giełdach kryptowalut.
Sprawie przyjrzała się firma zajmująca się cyberbezpieczeństwem Cato Networks.
W raporcie z 9 października główny strateg ds. bezpieczeństwa Cato Networks – Etay Maor – zauważył, iż nowe narzędzie to wielka szansa dla hakerów, którzy od dzisiaj mogą rejestrować się na giełdach nie pod swoim nazwiskiem, a pod nową tożsamością.
To ułatwia im życie, bowiem nie muszą już kupować w darknecie sfałszowanych dokumentów czy baz danych wykradzionych klientom dużych firm.
Ekspert Cato dodaje iż narzędzie zostało zaprojektowane pod giełdy kryptowalut i firmy finansowe. Głównym celem jest tutaj ominięcie systemów KYC. AI ma wygenerować użytkownikowi “zdjęcie twarzy z kamery internetowej”, a także fotografię czy skan dokumentu tożsamości, takiego jak paszport lub prawo jazdy.
Jakby tego było mało, ProKYC robi to wszystko za 629 USD (w ramach rocznej subskrypcji)! Do powyższych “grafik” dochodzi animacja twarzy i odciski palców. Program stworzy więc całkowicie nową tożsamość!
Kara za podszywanie się pod kogoś w sieci
Warto dodać, iż wszystko to jest surowo karane, przynajmniej w Stanach Zjednoczonych. Maksymalna kara za takie przestępstwo to 15 lat więzienia i grzywna.
ProKYC pokazuje jednak, jakim zagrożeniem staje się AI. Ułatwi pranie pieniędzy przez hakerów, których potem będzie trudno dopaść – śledczy trafią na osobę, która nie istnieje!
Nie mówiąc już o działania giełd, które będą jeszcze bardziej ostrożne, o ile chodzi o weryfikację nowych kont.
