61 proc. firm uważa, iż w tym roku rząd nie przyspieszy realizacji postulowanych przez przedsiębiorców reform, a 57 proc. twierdzi, iż działania rządu w ostatnim roku negatywnie wpłynęły na ich sytuację - wynika z raportu CBM Indicator przygotowanego na zlecenie Konfederacji Lewiatan. - Fakt, iż 61 proc. osób jest niezadowolonych, oznacza też, iż 39 proc. ocenia sytuację pozytywnie, a to nie jest mało - oceniła Małgorzata Mroczkowska-Horne z Konfederacji Lewiatan.
Według właścicieli polskich firm największymi wyzwaniami dla ich przedsiębiorstw w tym roku będą: koszty energii (37 proc. wskazań), wysokie obciążenia podatkowe (27 proc.), a także niestabilność prawa (18 proc.). Reklama
Przedsiębiorcy niezadowoleni z rządu. Koalicja ma się czym martwić?
- Wygląda to dosyć pesymistycznie, ale pamiętajmy, iż jest to ocena jednego roku działalności. Odzwierciedla to naszą sytuację gospodarczą, która, mimo iż wskaźniki wydają się alarmujące, nie jest obiektywnie aż tak zła. Na pewno jednak trudniej jest prowadzić biznes niż rok czy dwa lata temu - powiedziała w programie "Punkt widzenia Szubartowicza" w Polsat News Mroczkowska-Horne.
Prowadzący dopytywał, czy to dzwonek alarmowy dla rządu. Zdaniem Mroczkowskiej-Horne rząd nie powinien lekceważyć tego sygnału. - To efekt kumulacji czynników, które nakładały się przez wiele lat. w tej chwili ponosimy konsekwencje m.in. zamrożenia cen energii i braku odpowiednich reform. Ta ocena nie dziwi - wynika z tego, iż rząd znacznie wolniej, niż oczekiwaliśmy, wprowadza zmiany, które już rok temu były alarmująco potrzebne - oceniła w rozmowie.
Zdaniem Mroczkowskiej-Horne obietnice były bardzo konkretne, a ich realizacja nie spełnia oczekiwań. - Na przykład oczekiwaliśmy koordynacji polityki gospodarczej - najlepiej poprzez powołanie wicepremiera odpowiedzialnego za ten obszar, a jeżeli to nie jest możliwe, to przynajmniej przez Radę Przedsiębiorczości. Ani jedno, ani drugie nie zostało zrealizowane i nie widać sygnałów, iż to się zmieni. Łatwiej byłoby koordynować dialog z rządem, gdyby któraś z tych funkcji została odpowiednio zagospodarowana - powiedziała dyrektor generalna Konfederacji Lewiatan.
Różnica zdań koalicjantów problematyczna dla przedsiębiorców
Problemy potęguje różnica zdań wewnątrz koalicji rządowej. - To nie zmienia faktu, iż przedsiębiorcom trudno funkcjonuje się na co dzień. Zamiast skupiać się na rozwoju biznesu, musimy poświęcać energię na koordynację i dyskusje z administracją rządową - powiedziała w Polsat News.
Niezdecydowanie rządu i zbyt późne decyzje najlepiej było witać w kontekście projektu Lewicy odnośnie wolnej Wigilii. - Obiecano, iż nie będzie "wrzutek" poselskich, a wszystkie propozycje będą omawiane w dialogu społecznym. Dlaczego więc dni wolne zaproponowano dopiero późną jesienią, bez wcześniejszych analiz i obliczeń - pytała Mroczkowska-Horne. - Takie zmiany muszą być przemyślane, przedyskutowane z przedsiębiorcami i dopiero potem wprowadzane na ścieżkę legislacyjną. Tutaj było odwrotnie - dodała.
Przedsiębiorcy chcą prostych podatków
W ocenie dyrektor generalnej nie można powiedzieć, iż nic nie zostało zrobione, podstawowy problem polega jednak na tym, iż tempo zmian jest niewystarczające. - Trzeba się skupić na tym, co gwarantuje rozwój kraju, czyli na przedsiębiorczości. Uproszczenie systemu podatkowego to temat, który pojawia się również na poziomie UE. Polski system podatkowy jest jednym z najbardziej skomplikowanych na świecie. Uproszczenie go przyniosłoby korzyści także rządowi, który uzyskałby więcej pieniędzy w przewidywalnym czasie - stwierdziła w rozmowie.
- W Davos bardzo dużo rozmawiano o polskich przedsiębiorcach i mam poczucie, iż są postrzegani bardzo dobrze. To widać po tym, jak biznes prowadzony jest w Polsce - dodała dyrektor generalna Konfederacji Lewiatan.