
Postęp technologiczny od lat kojarzy się z eksploatacją zasobów naturalnych, szybką produkcją i jeszcze szybszą konsumpcją, a co za tym idzie – zanieczyszczeniem środowiska. Dziś jednak stoimy przed nowym wyzwaniem: nie zatrzymywać rozwoju, ale pokierować nim tak, by przynosił korzyści nie tylko ludziom, ale także środowisku. Czy nowoczesna technologia musi być wrogiem natury? Na to pytanie odpowiada KAROLINA KOZŁOWSKA, Manager ds. Marketingu w DELABIE Polska, firmie będącej ekspertem w kwestii wyposażenia sanitarnego do obiektów publicznych.
Szymon Kurek: Ekologia high-tech? Postęp technologiczny nie kojarzy się z ekologią. Czy naprawdę można go wykorzystać z korzyścią dla środowiska?
Karolina Kozłowska: Tak, można – i to w bardzo konkretny sposób. Choć technologia długo była postrzegana jako zagrożenie dla przyrody, dziś nowoczesne rozwiązania mogą wspierać zrównoważony rozwój i stanowić realną odpowiedź na kryzys klimatyczny. W DELABIE od lat rozwijamy technologię w służbie ekologii – projektujemy urządzenia sanitarne, które oszczędzają wodę, zmniejszają zużycie energii, a przy tym dbają o higienę użytkowników.
Kluczem jest mądre wykorzystanie automatyzacji i elektroniki. Przykład? Elektroniczne baterie, dozowniki mydła czy suszarki do rąk, które działają bezdotykowo. Dzięki temu zużywają wodę i energię tylko wtedy, gdy jest to rzeczywiście konieczne.
Zastosowanie technologii w ekologicznym wyposażeniu sanitarnym to nie abstrakcja – to realne rozwiązania dostępne już dziś, które można wdrożyć zarówno w nowych inwestycjach, jak i w modernizowanych obiektach.
S.K.: W jaki sposób najnowsze technologie mogą się przyczynićdo większej oszczędności wody?
K.K.: Zacznijmy od tego, iż każda oszczędzona kropla wody ma dziś ogromne znaczenie. Zasoby wodne nie są niewyczerpane – wręcz przeciwnie, coraz częściej słyszymy o deficycie wody w regionach, które wcześniej nie miały z tym problemu. Tymczasem dobrze zaprojektowane urządzenia sanitarne mogą radykalnie ograniczyć jej zużycie.
Nasza armatura elektroniczna to przykład tego, jak technologia może wspierać środowisko bez uszczerbku na komforcie użytkowników. W przypadku umywalek standardowy wypływ wody w armaturze DELABIE ograniczony jest do 3 litrów na minutę. To znacznie mniej niż w tradycyjnych rozwiązaniach, a mimo to wystarczająco dużo, by zapewnić skuteczne i komfortowe użytkowanie.

Dodatkowo rozwiązania elektroniczne automatycznie zamykają wypływ podczas namydlania rąk – użytkownik nie musi więc pamiętać o zakręceniu kranu, urządzenie zrobi to za niego. Tylko dzięki tym dwóm funkcjom – redukcji i podziale wypływu – można zaoszczędzić choćby 90 proc. wody w porównaniu z klasycznymi bateriami.
To konkretne dane, które pokazują, iż inwestycja w nowoczesne rozwiązania gwałtownie się zwraca – zarówno środowisku, jak i administratorom budynków.
S.K.: Czy te najnowsze technologie, oprócz wspomnianych korzyści dla środowiska, niosą też ze sobą pożytek dla użytkowników?
K.K.: Oczywiście. Bezdotykowa obsługa to nie tylko wygoda – to przede wszystkim higiena. Ograniczenie kontaktu fizycznego zmniejsza ryzyko przenoszenia drobnoustrojów.
Ale to nie wszystko – nasze systemy wyposażone są także w funkcję spłukiwania okresowego. Co 24 godziny od ostatniego uruchomienia urządzenie samoistnie włącza wypływ wody, zapobiegając jej zastojowi w instalacji. To nie tylko przeciwdziałanie rozwojowi bakterii, takich jak Legionella – to gwarancja, iż użytkownik zawsze korzysta z czystej i bezpiecznej wody.
S.K.: A wracając do ekologii, na co warto zwrócić uwagę przy wyborze wyposażenia sanitarnego wykorzystującego najnowsze technologie, żeby mieć pewność, iż nie szkodzimy środowisku?
K.K.: Ekologia to nie tylko zużyciewody i energii. To również pytanie o to, jak długo produkt nam posłuży i co się z nim stanie po zakończeniu eksploatacji. Dlatego tak istotne jest, by wybierać wyposażenie, które jest trwałe, naprawialne i wykonane z materiałów nadających się do recyklingu.
W DELABIE projektujemy urządzenia z myślą o ich pełnym cyklu życia. Produkty są objęte 30-letnią gwarancją, a dostępność części zamiennych zapewniamy przez minimum 50 lat. To oznacza, iż urządzenia nie trafiają na wysypisko po kilku latach użytkowania –mogą być naprawiane, modernizowane i służyć kolejnym pokoleniom.
Dodatkowo korzystamy z trwałych materiałów wysokiej jakości, takich jak stal nierdzewna, które są bezpieczne i przyjazne dla środowiska, bo w pełni poddają się recyklingowi.
Ekologiczne podejście w technologii sanitarnej to zatem nie tylko „zielony PR”. Są to konkretne decyzje na poziomie projektowania, produkcji i eksploatacji, które razem składają się na odpowiedzialność wobec środowiska.
Podsumowując, nowoczesna technologia nie musi być wrogiem natury. Wręcz przeciwnie – może stać się jej sprzymierzeńcem. Warunek jest jeden: musi być mądrze zaprojektowana, odpowiedzialnie wdrożona i konsekwentnie rozwijana.