Eksperci biją na alarm. Ethereum ETF okaże się klapą w porównaniu do Bitcoina?

3 miesięcy temu

Rynek kryptowalut w ostatnim jest pełen znaków zapytania. Zwłaszcza w kontekście zbliżającego się pewnego już startu spotowych funduszy giełdowych opartych na Ethereum. W przeciwieństwie do Bitcoina, te ETF-y są odbierane z dużą dozą sceptycyzmu. Traderzy są ostrożni. Nie do końca przekonani, czy Ethereum podąży śladem Bitcoina, czy też ugnie się pod własnym ciężarem.

Ethereum ETF: wątpliwości i oczekiwania

Znany kryptowalutowy, trader Matthew Hyland, podzielił się swoimi przemyśleniami na X. Stwierdził, iż jest mniejsze prawdopodobieństwo szału po wprowadzeniu ETF-u na Ethereum w porównaniu do ETF-u na Bitcoin. W przeciwieństwie do Ethera, Bitcoin nie doświadczył spadku ceny przed zatwierdzeniem swoich spotowych ETF-ów 10 stycznia.

Hyland zauważył, iż presja sprzedażowa rozpoczęła się dopiero po wprowadzeniu Grayscale Bitcoin Trust (GBTC) na rynek, który stracił 17,6 miliarda dolarów w aktywach od momentu uruchomienia spotowych ETF-ów. Podobne stanowisko zajął analityk Michaël van de Poppe, który stwierdził: „To tylko kwestia czasu, aż nastąpi notowanie, a wtedy napływ kapitału pokaże, czy będziemy świadkami kontynuacji silnego wzrostu”.

Pojawiają się również obawy dotyczące planów Grayscale przekształcenia swojego Ethereum Trust (ETHE) w ETF. Ten krok mógłby wywołać presję sprzedażową i wpłynąć na cenę kryptowaluty. Hyland podkreślił: „Jednym z kluczowych podobieństw jest to, iż oba mają produkt Grayscale. ETF Grayscale wywołał presję sprzedażową dla BTC, prawdopodobnie zobaczymy to samo dla ETF-u na ETH po wprowadzeniu produktu na rynek.”

Problemy z prostym przekazem do inwestorów starszej daty

Zdaniem ekspertów, jednym z głównych problemów Ethereum jest brak prostego i chwytliwego przekazu. W przeciwieństwie do Bitcoina, który jest często nazywany „cyfrowym złotem”, Ethereum nie ma równie łatwej do zrozumienia frazy, która przyciągnęłaby inwestorów. Zwłaszcza tych nieco starszej daty. James Check, główny analityk w Glassnode, zauważył: „Ethereum wciąż nie ma jednoznacznego przekazu. Mimo podejmowania wielu prób na przestrzeni lat.”

W branży kryptowalutowej pojawiły się różne propozycje na opis Ethereum. Adam Cochran, partner w Cinneamhain Ventures, opisał na przykład Ethereum jako „cyfrową benzynę”. Powiedział: „To paliwo, które napędza zdecentralizowane protokoły. Jest produktywne i przynosi zyski.”

Do 20 maja cena Ethera spadła o 15%, biorąc pod uwagę okres dwóch ostatnich miesięcy. Było to jednak jeszcze przed pojawieniem się plotek, iż SEC może tak gwałtownie zatwierdzić ETF-y. Po tych wiadomościach, Ether wzrósł o 29% w ciągu zaledwie trzech dni, osiągając wartość 3 755 USD.

Idź do oryginalnego materiału