2 miesięcy temu
Dla wielu inwestorów, szczególnie tych, którzy stawiają pierwsze kroki na rynku, ostatnie tygodnie rodzą więcej pytań niż odpowiedź. Optymizm ustępuje niepewności i rosnącym obawom. Arthur Hayes, jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci świata kryptowalut, przychodzi z pomocą i radzi, co powinni robić traderzy, gdy Bitcoin jest niepewny.
Arthur Hayes podpowiada, jaką strategię obrać wobec Bitcoina
Ostatnie tygodnie są niczym rollercoaster dla zwolenników największej kryptowaluty. Wiele osób przygotowało się na lepsze czasy w związku ze statystykami, które pokazują, iż historycznie lipiec był zawsze miesiącem zysków. Tymczasem Bitcoin najpierw utracił poziom 60 tys., a w pewnym momencie był bardzo blisko 50 tys. dolarów. To spowodowało spore poruszenie i niepewność wśród uczestników rynku. Arthur Hayes ma dla nich prostą radę.
Hayes to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci w świecie kryptowalut. Współzałożyciel BitMEX to znany entuzjasta BTC i autor poczytnego bloga. Jego wpisy zwykle, choć nie są zbyt często, to zawsze budzą zainteresowanie rynku. Tym razem Arthur Hayes poradził inwestorom, jaką strategię powinni przyjąć wobec Bitcoina.
Dla tych, którzy znają już twórczość i poglądy Hayesa, zaskoczenia nie będzie. Arthur Hayes ponownie radzi, by kupować Bitcoina spadkach i trzymać go w portfelu jak najdłużej. Hayes wierzy, iż trzymanie Bitcoina jest w najlepszym sposobem na zachowanie majątku w niepewnych czasach. Hayes dostrzega, iż w tej chwili niedźwiedzie przejmują kontrolę nad rynkiem. Jednak zdaniem eksperta jest to tylko chwilowa sytuacja i jednocześnie doskonała okazja, by wypchać portfele Bitcoinem.
Skąd ta pewność przekonań?
Za nami wyjątkowo nieudany tydzień na rynku, który upłynął pod znakiem spadków. Do tej sytuacji doprowadziły przede wszystkim dwa wydarzenia. Pierwszym z nich jest rozpoczęcie wypłat odszkodowań w Bitcoinach przez upadłą giełdę kryptowalut Mt. Gox. Informacja ta wywołała obawy, iż osoby, które odzyskają swoje BTC, zaczną go masową wyprzedawać, co odbije się na wartości tokena. Drugim wydarzeniem, które wzbudziło obawy, była wyprzedaż Bitcoinów przez portfele powiązane z niemieckim rządem. Tutaj do akcji wkroczył Justin Sun, założyciel TRON, który zaoferował niemieckiemu rządowi odkupienie wszystkich BTC, co miało rzekomo ustabilizować nastroje wokół tego wydarzenia.
Indeks strachu i chciwości spadł do poziomów, których nie widzieliśmy od stycznia 2023 r. Hayes zachowuje jednak spokój i twierdzi, iż to normalna sytuacja. Według niego inwestorzy, szczególnie ci, którzy wykorzystują dźwignię finansową, odczuwają i będą odczuwać stres. Wielu traderów utraciło swoje zyski i żeby nadrobić straty muszą zrewidować swoje dotychczasowe strategie.
Według Arthura rynek wywołał wiele obaw, ale jednocześnie zrodził też nowe okazje. Zdaniem eksperta spadki, to przede wszystkim dobrym moment, by dokupić kolejne monety BTC do swojego portfela.
Hayes komentuje i analizuje także wydarzenia, iż szeroko rozumianego świata gospodarki i polityki. Według analityka grupa BRICS robi w tej chwili wszystko, co w ich mocy, aby wprowadzić nas w wielobiegunową gospodarkę światową. Ekspert uważa, iż zapotrzebowanie na finansowanie rządowe w drodze represji i fiducjarnego druku w przyszłości z pewnością będzie się utrzymywać. To, w połączeniu z globalnymi konfliktami jeszcze bardziej zwiększy inflację. To zdaniem Hayes może skutkować hiperinflacją. Wówczas, jak twierdzi Hayes, Bitcoin będzie zyskiwać.
