Mogadiszu, kiedyś synonim wojny i chaosu, staje się nieoczekiwanie miejscem dla turystyki premium. W 2024 odwiedziło je 10 tys. turystów, a w 2025 liczba ta może się podwoić. Rząd inwestuje w bezpieczeństwo, monitoring, drogi i e-wizy, a sektor turystyczny już dziś daje pracę 30 tys. osób, przyciągając podróżnych gotowych płacić 500 USD dziennie za eskortę i komfort.