EllioTrades: „Mark Zuckerberg ma obsesję na punkcie Bitcoina i krypto”. O co chodzi z Threads?

1 rok temu

Meta, gigant technologiczny znany wcześniej jako Facebook, ponownie przebija się do nagłówków gazet ze względu na ostatnie działania jej dyrektora generalnego którym jest Mark Zuckerberg. Firma dopracowuje właśnie nową aplikację o nazwie Threads, która ma stanowić alternatywę dla popularnej platformy mediów społecznościowych Twitter. Co w tym wyjątkowego? Otóż Zuckerberg miałby chcieć wzorować się na Elonie Musku i wykorzystać zdecentralizowaną architekturę do integracji kryptowalut i powrócić do sektora krypto nie na przysłowiowej tarczy, a z przysłowiową tarczą. Poniżej przedstawiamy materiał popularnego youtubera, Elliotta Wainmanna (pseudonim „EllioTrades”) na ten temat.

Mark Zuckerberg i kryptowaluty znają się jak starzy kumple

Fascynacja CEO Meta przestrzenią kryptowalutową jest widoczna dla uważnych obserwatorów od wielu lat. Wcześniej pracował on bowiem nad projektem o nazwie „diem”, którego celem było stworzenie wiodącego na świecie stablecoina. Projekt ten spotkał się jednak ze ogromnym sprzeciwem ze strony rządów na całym świecie i ostatecznie został anulowany. Pojawiły się problemy natury regulacyjnej a decydenci najprawdopodobniej obawiali się konkurencji i władzy jaką uzyskałby nad światem finansów Mark Zuckerberg. Ten tymczasem wydaje się być nie tylko niezrażony, a wręcz dodatkowo zdeterminowany aby dalej badać możliwości oferowane przez zdecentralizowaną technologię blockchain.

Niedawne przebranżowienie Facebooka w spółkę o nazwie „Meta” i jej zaangażowanie w budowanie metawersu pokazały nieustępliwe dążenia Zuckerberga do realizacji jego długoterminowych celów. To właśnie m.in. tej decyzji zawdzięczamy hossę na altcoinach, nową narrację i eksplozję projektów typu GameFi czy kolekcji NFT. „Najbardziej scentralizowany metawers”, jak uszczypliwie nazywali go krytycy, ewidentnie jednak nie wypalił. Pierwsze ilustracje jak miałby wyglądać nowy wirtualny świat wzbudzały raczej politowanie i śmiech, a reputację projektu dobił ostatecznie rynek niedźwiedzia i nagłówki gazet o kolejnych scamach i ludziach którzy potracili ogromne sumy pieniędzy. Czy to zraziło Marka Zuckerberga? Bynajmniej. Meta przez cały czas kombinuje i próbuje np. wykorzystać swój produkt VR, Oculus, aby stać się wiodącym ekosystemem wirtualnej rzeczywistości na świecie.

Threads chce dorównać Twitterowi i go zastąpić

A co czeka za rogiem? Zaprezentowanie szerokiej publice Threads oznacza, iż Meta zamierza zakłócić krajobraz mediów społecznościowych zdominowany w tej chwili przez Twittera. Przejęcie „ptaszka” przez Elona Muska spowodowało ogromne podziały na tle politycznym i administracyjnym u dotychczasowych użytkowników. Wizjonerowi od Tesli zarzuca się m.in. zabieranie głosu w sprawach światopoglądowych, błędy w zarządzaniu i alienowanie użytkowników i reklamodawców. Nic więc w sumie dziwnego, iż Zuckerberg zwietrzył tutaj okazję i chce teraz upiec dwie pieczenie na jednym ogniu przez zaproponowanie świeżej alternatywy. Threads miałaby czerpać inspirację ze zdecentralizowanych projektów mediów społecznościowych, takich jak Blue Sky Jacka Dorseya i Noster, sieci mediów społecznościowych opartej na Bitcoinie.

Threads mogłoby także dokonać potencjalnej ekspansji do sektora aplikacji płatniczych, wizja którą rzekomo ma już realizować sam Elon Musk. Krytycy twierdzą jednak iż decentralizacja w przypadku Zuckerberga brzmi raczej jak kiepski dowcip i raczej należy spodziewać się czegoś zupełnie odwrotnego. Meta, jak przypominają, jest wiodącym graczem na świecie jeżeli chodzi o sprzedawanie danych użytkowników podmiotom trzecim. Póki co jednak Threads „błyszczy najmocniej” i miliony użytkowników Twittera postanowiło ją wypróbować jako coś nowego i ciekawego.

Czy Zuckerberg i jego wizja się zmaterializuje? I przede wszystkim, czy to faktycznie byłoby coś dobrego dla świata? Pytanie pozostaje otwarte.

Idź do oryginalnego materiału