Elon Musk, miliarder i szef firmy Tesla, zaprzeczył oskarżeniom o posiadanie Dogecoina. w tej chwili trwa proces sądowy dotyczący manipulacji rynkiem i oszustw giełdowych związanych z tą kryptowalutą.
Oskarżony Elon Musk stanie przed sądem
Założyciel i CEO Tesli, a przez krótki okres również CEO Twittera, jest w tej chwili poddawany procesowi o wartości 258 miliardów dolarów za domniemane stworzenie piramidy finansowej opartej na DOGE. Oskarżyciel twierdzi, iż Musk był częścią szemranej operacji wspierającej tę kryptowalutę.
Musk jest oskarżony o sprzedaż 1,4 miliarda DOGE o wartości ponad 124 milionów dolarów. Zapisy wskazują, iż dwa różne portfele – rzekomo należące do miliardera – sprzedały te tokeny.
Prawnik Muska, Alex Shapiro, zaprzeczył tym zarzutom. Według listu uzyskanego przez The New York Post. „Nie ma podstaw, żeby twierdzić, iż wspomniane portfele należą do Muska” – czytamy w nim.
Grupa inwestorów DOGE już wcześniej zmieniła pozew, oskarżając Muska o manipulacyjne praktyki, które pompowały cenę tokena. Konkretnie – według dokumentów – chodzi o „transparentną manipulację rynkiem kryptowalut”. Twierdzi się, iż Musk wykorzystywał swoją imponującą liczbę obserwujących na Twitterze oraz wystąpienie w programie NBC „Saturday Night Live”.
Może Cię zainteresować: Czy kopanie Bitcoina jeszcze w ogóle się opłaca?
Elon znów pobudzi DOGE?
Musk, który sam siebie określa jako „Dogefather” i „CEO Dogecoina”, nigdy nie ukrywał swojej sympatii do tej kryptowaluty. Wielokrotnie korzystał z mediów społecznościowych, aby wspierać token, co skutkuje jego najnowszymi starciami z prawem.
Wśród niedawnych działań Muska, które przyciągnęły uwagę społeczności Dogecoina, był jego tajemniczy tweet sprzed kilku dni. Napisał w nim: „Cry 'Havoc!’ and let slip the Doges of war”.
Członek społeczności DOGE, „Doge Whisperer”, skomentował: „Uwalniaj doge”. Wszystko to działo się w kontekście ostrej wyprzedaży na rynku kryptowalut. Ta była wynikiem represji Komisji Papierów Wartościowych (SEC) na duże giełdy cyfrowe, co zaniepokoiło inwestorów.
Pomimo możliwych wniosków, jakie mogą wynikać z obecnej sytuacji na rynku, warto jednak zauważyć, iż kontekst tweeta Elona Muska pozostaje nieznany. Pomimo tych niepewności przez cały czas wyraża on swoje poparcie dla Dogecoina (DOGE), podkreślając jego humorystyczny charakter.
Zobacz również: