Erste Bank przejmuje kontrolę nad polską spółką zależną Santander

2 dni temu

Największa austriacka instytucja finansowa, Erste Group, podejmuje znaczący krok ekspansji, dokonując w Polsce przejęcia wartego około 6,8 miliarda euro. Wiedeński instytut ogłosił w poniedziałek, iż zgodził się przejąć 49 proc. udziałów w polskiej filii dużego hiszpańskiego banku Santander. Ponadto Erste Group przejmuje połowę aktywów Santander TFI za kwotę około 200 milionów euro. Dla wiedeńskiej firmy jest to pierwsza duża akwizycja od wielu lat i jedna z największych transakcji bankowych w Europie w ostatnich czasach. Prezes banku Peter Bosek (56), który objął stanowisko latem 2024 r., już wcześniej wykazał zainteresowanie polskim rynkiem. „Naprawdę cieszę się, iż zaczynamy” – powiedział podczas telekonferencji.

Inwestorzy przyjęli tę decyzję z zadowoleniem: akcje Erste Group wzrosły o 8 proc. w Wiedniu, podczas gdy akcje spółki zależnej Santander straciły ponad 5 proc. w Warszawie.

Dzięki przejęciu Erste Group staje się największym udziałowcem Santander Bank Polska i, pomimo mniejszościowego udziału, przejmuje faktyczną kontrolę. Około 37,8 proc. akcji znajduje się w wolnym obrocie, a Santander posiada pozostałe 13 proc. Wyższy udział spowodowałby konieczność złożenia oferty kupna pozostałym akcjonariuszom, czego Erste chce uniknąć.

Polska była jedną z ostatnich białych plam na mapie Erste Group, działającej w siedmiu krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Przez lata potencjalne przejęcia były zbyt kosztowne, ale teraz wejście na rynek zakończyło się sukcesem. Santander Bank Polska jest trzecim co do wielkości bankiem w kraju, po dwóch bankach państwowych, z udziałem w rynku przekraczającym 8 proc. Baza klientów Erste Group wzrosła zatem o około 36 procent, do około 23 milionów.

„Dzięki nabyciu pakietu kontrolnego akcji Santander Bank Polska realizujemy długofalowy cel strategiczny i rozszerzamy naszą obecność na jednym z najbardziej dynamicznych rynków bankowych w Europie” – powiedział Bosek.

Nowa nazwa Santander Bank Polska

Plan zakłada zakup 49 proc. akcji w obrocie po cenie 584 zł za akcję. Jako największy udziałowiec Erste Group będzie mogła współmianować członków Rady Nadzorczej i wpływać na nominacje do Zarządu. Polska spółka zależna ma zostać w całości włączona do bilansu. Otrzyma również nową nazwę.

Dyrektor finansowy Stefan Dörfler mówił o „kroku tworzącym wartość”, który umożliwi rentowny wzrost. Bank spodziewa się, iż w 2026 r. zysk na akcję wzrośnie o ponad 20 proc., a zwrot z kapitału własnego (ROE) wyniesie około 16 proc. Oczekuje się, iż po transakcji współczynnik kapitału podstawowego Tier 1 (CET1) przekroczy 13,5 procent i wzrośnie do ponad 14,25 procent w 2026 roku. Dywidenda za 2024 rok pozostaje niezmieniona i wynosi 3,0 euro na akcję, a od 2026 roku wskaźnik wypłaty ma wzrosnąć ponownie do 40–50 procent.

Po transakcji Santander Bank Polska miałby pro forma wolumen kredytów netto wynoszący ponad 37 mld euro, ponad 50 mld euro w depozytach i aktywa o wartości około 67 mld euro. Skonsolidowany zysk netto jednostki, skorygowany o rezerwy na kredyty we frankach szwajcarskich, wyniósłby około 1,7 mld euro.

Akwizycja zostanie sfinansowana w całości ze środków własnych – m.in. poprzez rezygnację z planowanego programu skupu akcji własnych w wysokości 700 mln euro, tymczasowe obniżenie wskaźnika wypłaty w 2025 r. do maksymalnie 10 proc. oraz optymalizację bilansu. Oczekuje się, iż transakcja zostanie sfinalizowana do końca 2025 roku i podlega zatwierdzeniom polskich i europejskich organów regulacyjnych.
Idź do oryginalnego materiału