Aktualizacja Pectra w sieci Ethereum wprowadziła do blockchaina kilka bardzo potrzebnych usprawnień. Czy uratują one sytuację ETH na wykresie?
- Ethereum przeszło aktualizację Pectra, która m.in. zwiększa limit stakingu.
- Nie tylko jednak aktualizacja może pomóc ETH – chodzi bardziej o politykę USA.
Ethereum uratowane?
Ostatnie tygodnie stały pod znakiem rozczarowania etherem jako walorem inwestycyjnym. ETH traciło na wartości, pomimo tego, iż fundamenty Ethereum pozostawały silne. Opłaty transakcyjne spadły do poziomów poniżej 1 USD, co zwiększa użyteczność sieci. Całkowita wartość zablokowana w sieci (TVL) jest na poziomie 53,7 miliarda USD. To Ethereum pozostaje też centrum rynku DeFi.
Skoro było i jest tak dobrze, dlaczego jest tak źle? To proste. Choć rynek szuka wielu skomplikowanych wyjaśnień, los altcoinów jest uzależniony od tego, co robi Fed na poziomie polityki monetarnej. Przez ostatnie lata prowadził politykę zacieśniania, a nie luzowania, co uderzało w ETH. Do tego doszły niepokoje związane z polityką celną USA. Wszystko to sprawiło, iż inwestorzy zaczęli uciekać od ryzykownych aktywów, w tym etheru.
Obecnie Fed przez cały czas prowadzi politykę zacieśniania ilościowego, ale od czerwca lub lipca powróci do cięć stóp proc., co powinno pomóc Ethereum i innych altom. Do tego projekt Vitalika Buterina przeszedł kolejną reformę – Pectra. Chodzi o zmianę, która wprowadza nową funkcjonalność dla portfeli Ethereum (bardziej elastyczne korzystanie z portfeli – opłaty nie muszą być uiszczane w ETH) czy zwiększa limit stakingu.
Polityka celna, głupcze!
Pectra nie jest jakimś szczególnym przełomem. Mimo tego kurs ETH zaczął rosnąć po jej wdrożeniu. najważniejsze jest jednak nie to, co zrobili programiści, a to, co ogłosił Biały Dom. Donald Trump przyznał, iż niedługo upubliczni nową umowę handlową z pewnym większym krajem (mówi się w tym kontekście o Wielkiej Brytanii). Do tego USA rozpoczynają od jutra rozmowy z Chinami dot. nowych warunków handlowych. I to te polityczne newsy w tej chwili wspierają wzrosty na ETH. Uspokojenie sytuacji sprawia, iż kapitał ponownie zaczyna płynąć do kryptowalut.
