Jeśli sprawdzasz kurs walut w Google i nie możesz uwierzyć w ceny euro oraz dolara pragniemy cię uspokoić. Ten dzisiejszy skok wynika tylko i wyłącznie ze sposobu raportowania przez NBP oraz interpretowania danych.

W poniedziałek 1 stycznia 2024 powinny do Google trafić dane z banku NBP na temat kursów naszej waluty. Nie trafiły, co spowodowało, iż dane pokazywane w wynikach wyszukiwania są całkowicie oderwane od tego, co dzieje się w rzeczywistości. Nie dzieje się nic nadzwyczajnego, a zgłupiał jedynie algorytm, który nie dostał odpowiednich danych.
Kurs euro i dolara w innych źródłach
Wystarczy wejść na stronę cinkciarz.pl lub sprawdzić w aplikacji Revolut, aby upewnić się, iż wszystko działa poprawnie. Na stronie NBP znajdziesz tylko kurs z 29 grudnia 2023, a ten oczywiście jest już nieaktualny, bo przecież od piątku minęły już ponad dwa dni.

Jutro, wraz z otwarciem nowych tabel w NBP, wszystko wróci do normy.