Jerome Powell ostudził nastroje inwestorów, którzy przed konferencją byli przekonani, iż kolejna obniżka stóp nastąpi w grudniu. Jego wypowiedzi skutecznie zmieniły te oczekiwania, co doprowadziło do gwałtownego spadku cen obligacji skarbowych i wzrostu ich rentowności. Tak silna zmiana wyceny działań Fed do końca roku nie pozostała bez wpływu na kurs dolara i na rynki wrażliwe na koszt pieniądza i warunki finansowe, takie jak kryptowaluty.
Koniec z obniżkami stóp?
To już drugi raz, po wrześniu, gdy Fed tonuje zbyt wysokie oczekiwania dotyczące szybkiego luzowania polityki monetarnej poprzez kanał stóp procentowych. Jednocześnie bank centralny zapowiedział, iż od grudnia zakończy zacieśnianie ilościowe (QT), co oznacza koniec redukcji bilansu.
W praktyce Fed będzie rolować zapadające obligacje skarbowe, natomiast środki z wygasających MBS przeznaczy na zakup bonów skarbowych, głównie o najkrótszym terminie zapadalności. Fed podkreśla, iż nie zamierza konkurować z innymi uczestnikami rynku ani wpływać na ceny papierów, dlatego nie należy mylić tych działań z programem QE.
QE jest stosowane w sytuacjach kryzysowych, gdy zerowe stopy nie pobudzają gospodarki, dotyczy zwykle długoterminowych obligacji, aby obniżyć ich rentowność i koszty kredytów. QE zwiększa też rezerwy bankowe, powiększając bazę monetarną M0. w tej chwili Fed jedynie zmienia strukturę portfela, redukując MBS i zwiększając udział bonów skarbowych, co skróci średni termin zapadalności aktywów w SOMA. Rezerwy banków będą jednak przez cały czas lekko spadać z powodu wzrostu innych zobowiązań Fed.
Dopiero gdy rezerwy osiągną poziom adekwatny do rozmiaru gospodarki, a popyt na nie wzrośnie wraz z PKB, Fed rozważy ponowne zwiększanie aktywów w relacji do nominalnego PKB. Na razie to odległa perspektywa 2026 roku.
Podsumowanie
Jeśli Fed nie będzie głównym czynnikiem wpływającym na rynek do końca roku, to kto nim będzie? Prawdopodobnie Departament Skarbu, który zgromadził na swoim rachunku niemal 1 bilion dolarów – najwyższą kwotę od czasów pandemii. Spadek salda TGA po zakończeniu shutdownu może zwiększyć rezerwy bankowe i obniżyć rynkowe stopy procentowe. To z kolei może wywołać 1–2-miesięczny „rajd ulgi”, w którym dolar mógłby się osłabić, a aktywa zależne od kosztu pieniądza, w tym kryptowaluty mogą jeszcze zyskać.

4 godzin temu








