Ferdynand Zweig z niestety zapomnianej krakowskiej szkoły ekonomii

2 godzin temu
Zdjęcie: Ferdynand Zweig Źródło: Wikipedia / domena publiczna / DoRzeczy.pl


Ferdynand Zweig był przedstawicielem krakowskiej szkoły ekonomicznej. Wykazując zalety wolnego rynku i dewastujące skutki etatyzmu, dopuszczał nieznaczną interwencję państwa w gospodarkę.


Krakowską szkołę ekonomii tworzyła grupa naukowców działająca w dwudziestoleciu międzywojennym, związana z Uniwersytetem Jagiellońskim. Jej przedstawiciele, choć nie sformułowali całkowicie jednorodnej myśli, reprezentowali liberalizm gospodarczy oraz szeroko rozumianą wolność jednostki i co do zasady sprzeciwiali się ingerencji państwa w gospodarkę. Postulowali model ustrojowy, w którym zadaniem państwa jest zapewnienie warunków koniecznych dla realizacji fundamentalnych praw jednostki – wolności i prawa własności. Czołowymi przedstawicielami szkoły był profesorowie, a zarazem publicyści Adam Krzyżanowski i jego uczniowie Adam Heydel i właśnie Ferdynand Zweig – z wykształcenia ekonomista i prawnik, w latach 1928–1939 wykładowca ekonomii na Uniwersytecie Jagiellońskim.


Liberalizm gospodarczy Ferdynanda Zweiga


Podczas gdy Krzyżanowski i Heydel byli klasycznymi liberałami (a Heydel określany bywa jako libertarianin), Zweig reprezentował nurt nazywany neoliberalizmem czy też liberalizmem społecznym. Zakres działań władz państwowych oraz poszczególne doktryny i programy polityczne rozpatrywał z punktu widzenia uznania wolności i prawa własności za wartości nadrzędne. W jego koncepcji własność prywatna była praktycznym rezultatem porządku prawnego i społecznego opartego o wolność. Krakowianin argumentował, iż wyłącznie człowiek wolny jest w stanie nabywać i realnie dysponować wytworzonymi swoją pracą dobrami. Musi on także dysponować m.in. wolnością transferu pieniądza i przemieszczania się. Posiadając podstawy materialne, choćby na minimalnym poziomie, człowiek może faktycznie dokonywać wyborów w kolejnych sferach swojego życia. Stąd Zweig opowiadał się za uwłaszczeniem mas.


Naukowiec ten dopuszczał w związku z tym niewielką ingerencję państwa celem wyrównywania nierówności społecznych. W jego koncepcji państwo gwarantując wolność, powinno jednocześnie czuwać nad tym, by każda jednostka miała zapewniony minimalny poziom niezależności materialnej, który da jej poczucie bezpieczeństwa, swobodę ruchów i umożliwi rozwijanie się. Było to istotne także w kontekście zniszczeń, gigantycznej biedy, inflacji i drożyzny panujących w odradzającej się po pierwszej wojnie światowej Polsce, kiedy szkoła krakowska podjęła próbę uświadomienia Polakom przewag systemu wolnościowego nad panującym po 1918, a szczególnie po 1926 r. systemem etatystycznym.


Jeśli chodzi o ustrój, Zweig aprobował powszechne prawo wyborcze, trójpodział władz, zasadę praworządności i prymat konstytucji. Udział państwa liberalnego w stosunkach społecznych widział w umiejętnym i bardzo ograniczonym stosowaniu zasady wspierania bezpieczeństwa obywateli. Głosił, iż państwo może umiarkowanie angażować się w działania na rzecz postępu gospodarczego, ale jedynie w określonych obszarach i bez naruszania fundamentalnych praw ekonomii. Tłumaczył, iż charakterystyczna kapitalizmowi żądza zysku nie jest niczym złym. Stanowi bowiem główny czynnik wzmagający przedsiębiorczość, wpływający pozytywnie na biznes, gwarantujący rozwój oraz dobrobyt.


Zasada fair play


Państwo miało zatem stać na straży zasady fair play, tzn. stworzyć i pilnować ram prawnych, by konkurencja rynkowa odbywała się na uczciwych zasadach, uwzględniających wymogi etyczne, społeczne i kulturowe. W wyjątkowych sytuacjach władza powinna móc ingerować w gospodarkę, pod warunkiem, iż podjęte działania moderacyjne bądź porządkujące są reakcją i mają na celu przywrócenie mechanizmów rynkowych, a nie kreowanie rzeczywistości ekonomicznej. Przykładem może być interwencja rządu przeciwko bankowej lichwie czy zaniżaniu płacy przez pracodawców poniżej poziomu pozwalającego na godne życie.


Jako zwolennik kapitalizmu, Zweig naturalnie sprzeciwiał się planowaniu gospodarczemu, argumentując, iż stosunki gospodarcze powinny być kształtowane przez rynek. Tłumaczył, iż państwo nie tylko nie umie działać zgodnie z prawami rynkowymi, ale ulega też wpływom grup interesów i politycznemu dyktatowi, co dodatkowo psuje gospodarkę. Gdy politycy i urzędnicy próbują realizować swoje plany gospodarcze, zwykle rezultatem jest osłabienie bądź zniszczenie obszaru, który miał być tym planem objęty. Państwo co do zasady powinno więc ograniczyć się do polityki kredytowej, podatkowej i w zakresie operowania wartością pieniądza. Zdaniem krakowskiego uczonego państwo mogło jednak wyjątkowo podjąć działalność gospodarczą w sytuacji, w której jakieś bardzo istotne przedsięwzięcie przekraczało możliwości inwestycyjne kapitału prywatnego.


Państwo a monopole


W swoich rozważaniach Zweig sporo miejsca poświęcił krytyce kartelizacji II RP i istnieniu monopoli. Podobnie jak inni liberałowie, uważał je za jedno z największych zagrożeń dla wolnorynkowego państwa. Monopol, stając się rodzajem władzy dalece oddziałującej zarówno na jednostki, jak i na całe społeczeństwo, wychodzi poza obszar ekonomiczny, zaburzając zasadę fair play. Praktyki monopolistyczne były w ocenie Zweiga nieakceptowalne także dlatego, iż nie podlegały zapisom konstytucji. Ponadto, uznanie przez państwo istnienia monopoli prowadziłoby do powrotu sytuacji prawnej rodem z feudalizmu, w której niektóre podmioty prawne legalnie dysponują uprzywilejowanym statusem prawnym.


Zażegnania tego niebezpieczeństwa Zweig upatrywał w niereglamentowaniu przez państwo działalności gospodarczej, bowiem właśnie taka polityka rodziła pole dla rozwoju monopoli. W swoich pracach przekonywał, iż przyczyny występowania praktyk monopolistycznych leżą nie w wolnym rynku, ale rezygnacji z liberalnych zasad w dziedzinie ekonomii, m.in. w polityce protekcjonizmu.


Zapomniana krakowska szkoła ekonomiczna


Idee szkoły krakowskiej niestety nie zostały wdrożone do polskiej polityki ekonomicznej. Postępująca ingerencja państwa w gospodarkę była trendem ogólnoświatowym już w międzywojniu, a szanse Polski na zdrowy ustrój przepadły na wiele lat wraz z wybuchem drugiej wojny światowej i późniejszą sowiecką okupacją.


Ferdynand Zweig – pochodził z rodziny żydowskiej – uciekł z Polski przez Niemcami. Działalność naukową kontynuował najpierw w Oksfordzie, a od 1953 roku w Izraelu, jednak nie zajmował się już ekonomią wolnorynkową, ale socjologią. Zmarł 9 czerwca 1988 w Londynie.


W Polsce działają środowiska krzewiące myśl międzywojennych liberałów. Jedną z takich inicjatyw jest zrealizowany w 2017 roku przez Fundację Wolności i Przedsiębiorczości film dokumentalny "Zapomniani. Historia krakowskiej szkoły ekonomicznej".


Lit. podstawowa: Włodzimierz Bernacki, Liberalizm polski 1918-1939. Studium doktryny politycznej


Czytaj też:Fałsze demokracji i podstawowe prawo narodu okiem Kuehnelt-LeddihnaCzytaj też:Sukces liberalizmu przyczyną jego klęski
Idź do oryginalnego materiału