W centrum coraz większej części rynku znajduje się w ostatnim czasie funt, który toczy nierówną walkę o zachowanie swojej pozycji i trendu wzrostowego. Bank Anglii osiągnął znaczną przewagę w wysokości stóp procentowych względem ECB a od niedawna zaczyna też zdobywać ja względem FEDu.
Różnica stóp procentowych wspierała wielomiesięczny trend umocnienia się funta względem euro jednak coraz gorsza kondycja brytyjskiej gospodarki i niepewność fiskalna stawiała pod coraz większym znakiem zapytania dalsze wzrosty funta. Inwestorzy coraz częściej zadają pytanie, jak długo BoE będzie w stanie utrzymywać stopy procentowe na stosunkowo poziomie (4% BoE vs 2% ECB). Niedawna publikacja budżetu chwilowo uspokoiła inwestor, którzy zaczęli stopniowo pozbywać się “premium za ryzyko”, kurs obronił najważniejsze poziomy 0,86 na Euro oraz 1,30 na dolarze.
Test ostatnich maksimów
Perspektywa funta jest znacznie lepsza w porównaniu z dolarem, o ile ECB jasno zakomunikowało swoją politykę i brak podstaw do dalszego luzowania polityki monetarnej na chwilę obecną — FED jest w wyraźnym i przewidywalnym trendzie obniżania swoich stóp procentowych. Docelowym kierunkiem dla EUR/GBP powinien być przedział 0,88-0,9 gdzie strukturalne słabości UK dadzą o sobie znów znać, natomiast względem dolara możemy oczekiwać testu ostatnich maksimów w perspektywie średnio-terminowej. Długoterminowa perspektywa brytyjskiej gospodarki zostaje jednak ponura co prędzej czy później musi odbić się na wycenach.
Źródło: Kamil Szczepański, XTB

7 godzin temu







