Gdy kredyt wiąże skuteczniej niż ślub. Czytelnik wciąż musi spłacać mieszkanie, w którym mieszka była żona. No właśnie, czy musi?

1 tydzień temu

Niektórzy żartują, iż kredyt wiąże bardziej niż ślub. Szczęśliwi, którzy nie przekonali się na własnej skórze, ile jest w tym prawdy. Napisał do "Subiektywnie o Finansach" czytelnik, który zgodził się, by po rozwodzie była żona dalej mieszkała w mieszkaniu kupionym wspólnie na kredyt. Tamten zakup wciąż go prześladuje, bo to on płaci comiesięczne raty. Banku nie interesuje, co się dzieje w życiu klientów: rozwiedzeni czy nie, kredyt spłacają na dotychczasowych zasadach. Czy jest sposób, by zgodnie z prawem „wymanewrować się” z tego wspólnego dobra?

Idź do oryginalnego materiału