Laura Houseley: Pracujesz z niewielką paletą materiałów i technik, do których często wracasz. Jak to było pracować z nowym materiałem – sosną?
Kwangho Lee: W procesie tworzenia rozpoczynam od małych jednostek i łączę je na różne sposoby, aby stworzyć określony kształt lub zastosowanie. Dużo czasu zajmuje znalezienie najlepszych metod produkcji lub nowych możliwości materiału. Praca z nowymi materiałami wydaje się być wielkim wyzwaniem dla twórców. Sosna od dawna używana jest na dużą skalę w architekturze i meblarstwie w Korei. Dlatego pomysł współpracy z Vaarnii wydał mi się bardzo interesujący. Chciałem potraktować sosnowe bale jak jednostki łączące się, tworzące kształt, a nie tylko projektować ich zewnętrzną powierzchnię.
Czy istnieją jakieś stałe cechy lub tematy, do których często wracasz w swojej pracy i które możemy dostrzec w serii AA?
W serii AA ciągle zastanawiałem się, w jaki sposób poszczególne elementy na siebie oddziałują. Chciałem spojrzeć na nie jak na zbiór krojów pisma lub pradawnych hieroglifów. Albo zbiór kwadratów, trójkątów i okręgów. Chciałem móc wyobrazić sobie różne rzeczy, zamiast widzieć je wyraźnie jako meble.
Wydaje się, iż patrząc w ten sposób, można stworzyć więcej produktów w obrębie tej kolekcji – w jaki sposób planujecie rozwijać serię AA?
Czuję, iż kolekcja ma wiele możliwości i myślę, iż to dopiero początek.
Opisałeś serię AA jako opartą na połączeniach, miejscach, w których stykają się bryły. Czy możesz to trochę wyjaśnić?
Miejsca, w których elementy łączą się, są dla mnie szczególnie ważne. Gdyby było ich zbyt wiele, trudno byłoby dostrzec szczegółowe kształty. Z kolei jeżeli byłoby ich za mało, prawdopodobnie wywoływałoby to efekt niestabilności obiektu. Stworzyłem ostateczny kształt, regulując odstępy między kwadratami i trójkątami wokół centralnego filara okręgu. Maksymalna średnica została ustalona względem centralnego filara okręgu, więc naturalnie wszystko wynikało z tej proporcji.
Jakie są cechy serii AA? Wydają się być równie piękne, jak i funkcjonalne.
Tak, projektując meble myślę o ich funkcjonalności, ale mam nadzieję, iż staną się też elementem formacyjnym, budującym przestrzeń i istniejącym w niej. Ponadto powinny demonstrować wyjątkowość sosny.
Czy brałeś pod uwagę proces starzenia się sosny podczas projektowania?
Myślę, iż dojrzewanie i żółknięcie drewna sosnowego w serii AA będą szczególnie przyjemne. Znam sposób, w jaki sosna zmienia się w czasie i z niecierpliwością czekam na postęp tego procesu. Spotkanie materiału z czasem to konieczność, ale i fascynująca obserwacja.
Można wyobrazić sobie, iż czas poświęcony na wykonanie misternie rzeźbionych przedmiotów to najważniejszy czynnik w produkcji. Podobnie jak czas poświęcony na poznawanie metody tworzenia i samych materiałów. Czym dla Ciebie jako projektanta jest czas?
W swojej pracy zawsze zależy mi, by stworzyć przedmiot jak najlepiej. W przypadku każdego obiektu trzeba uwzględnić inne kryteria decydujące o tym, czy coś jest „dobrze zrobione”. Uważam jednak, iż pewna wartość będzie stała – dobrze zrobiony przedmiot powinien trwać przez lata. Wraz z upływem czasu wszystko się zmienia. Mogę obserwować te zmiany patrząc na przyjaciół, dzieci. Rzeczy i obiekty również mają swój czas, a ja lubię takie, które zmuszają nas do stawienia czoła upływowi tego czasu. Doceniam piękno minerałów złożonych z wielu warstw przyrastających w latach, wietrzonych wiatrem skał, plaż, gdzie lawa zmieniła się w kamień. Uważam to za naprawdę wspaniałe i piękne, gdy staję w obliczu rzeczy stworzonych przez czas. Chciałbym, aby moja praca miała w sobie ten element.
Wiele z twoich projektów to pojedyncze obiekty produkowane na niewielką skalę. Jak wyglądała kooperacja z Vaarnii i tworzenie produktu z myślą o masowym wytwarzaniu?
Niektóre elementy różnią się od mojego standardowego trybu pracy, ale ogólne podejście do materiału nie różni się bardzo od tego, jakim kieruję się na codzień. Moim celem jest zdobywanie nowych doświadczeń, chcę rozwijać się z Vaarnii, tworząc razem wspaniałe rzeczy, które jak sama sosna, trwa i żyje, stając się jeszcze bardziej atrakcyjną w miarę upływu czasu.
Czy kiedykolwiek byłeś w Finlandii?
Nie byłem jeszcze w Finlandii, ale znam piękno tego kraju i jego przyrody z filmów i książek. Jako ktoś, kto dorastał na wsi, bliski kontakt z naturą, zawsze wydaje mi się fascynujący i poruszający. Mam nadzieję, iż niebawem nadarzy się okazja do takiej podróży.
Fot. i oprac. na podst.:
mat. prasowe Vaarnii
