FTX zgodziło się wycofać pozew przeciwko Bybit oraz dyrektorom i działowi inwestycyjnemu giełdy. Wszystko w ramach ugody, która umożliwił upadłej firmie zebranie około 228 milionów USD. Ta ostatnia kwota pomoże FTX spłacić wierzycieli i to już w nadchodzących miesiącach.
- FTX podpisze ugodę z Bybit.
- To finał sprawy, która swój początek miała jesienią 2023 r.
O co chodziło?
Najpierw cofnijmy się w czasie do jesieni zeszłego roku. Syndyk FTX pozwał Bybit, twierdząc, iż giełda ta wykorzystała swój dostęp „VIP” do FTX, by w ten sposób wypłacić z platformy setki milionów USD w wprost w dolarach i cyfrowych aktywach.
Stało się to – co ważne – w przededniu upadku FTX w listopadzie 2022 roku.
To jednak nie koniec. FTX twierdziło również, iż Bybit ograniczyło im wypłatę własnego kapitału z aktywów przechowywanych na własnej platformie handlowej, trzymając te aktywa „jak zakładników”.
W efekcie doszło do sporu prawnego, który dopiero teraz ma swój finał.
FTX idzie na ugodę
Jak dowiadujemy się z pisma, jakie złożono w sądzie upadłościowym w zeszły czwartek, “w ciągu ostatnich miesięcy obie strony [czyli FTX i Bybit] prowadziły długie negocjacje dotyczące roszczeń i ostatecznie osiągnęły porozumienie odzwierciedlone w Ugodzie”.
Co to oznacza? To, iż konflikt na linii Bybit-FTX dobiegł końca, a ugoda umożliwi syndykowi masy upadłościowej FTX odzyskanie 175 milionów USD w kryptowalutach, które są przechowywane na portfelach kontrolowalnych przez Bybit.
FTX do tego sprzeda firmie Mirana (to dział inwestycyjny Bybit) ponad 105 milionów tokenów BIT o wartości około 52,7 miliona USD.
Ponadto pozwani, którzy wyciągali swoje fundusze z FTX przed ogłoszeniem upadłości giełdy, będą mogli odzyskać 75% łącznego salda na swoich kontach na dzień złożenia pozwu. To więc sukces wierzycieli.
Dzięki porozumieniu ugodowemu dłużnicy odzyskają zasadniczo wszystko, co chcą odzyskać
– przekazało FTX w piśmie.
FTX, kierowane dziś przez eksperta ds. upadłości Johna J. Raya III, ogłosiło na początku tego miesiąca, iż ponad 94% wierzycieli zagłosowało za planem reorganizacji firmy.
Tydzień później Sąd Upadłościowy Okręgu Delaware zatwierdził plan, który zakładał spłatę 98% wierzycieli co najmniej 118% wartości ich roszczeń w gotówce.