Giełda kryptowalut Kraken rozważa przejście na energię jądrową

Giełda kryptowalut Kraken rozważa wykorzystanie energii jądrowej jako źródła zasilania swoich centrów danych. w tej chwili poszukuje firm, które mogą dostarczyć jej małe reaktory modułowe.

• Kraken chce wykorzystywać energię jądrową do zasilania swoich centrów danych.
• Firma spodziewa się odrodzenia rynku DeFi i temu chce zabezpieczyć swoje dostawy prądu.

Kraken i jego jądrowe plany

Zacznijmy od tego, iż Kraken rozważa wykorzystanie energii jądrowej do zasilania swoich centrów danych, bowiem oczekuje boomu na rynku zdecentralizowanych finansów (DeFi).

Potwierdził to dyrektor techniczny firmy, Vishnu Patankar, w ekskluzywnym wywiadzie dla CoinDesk.

Dowiedzieliśmy się też, iż firma nie chce budować własnych reaktorów, ale rozważa współpracę z dostawcami, którzy mogą dostarczać energię jądrową dzięki małych reaktorów modułowych (SMR).

Reaktory te miałyby znajdować się w pobliżu centrów danych.

Giełda chce też zabezpieczyć swoje dostawy energii, bo widzi ogromny wzrost popytu na te ze strony firm zajmujących się sztuczną inteligencją (AI).

Całodobowy i globalny charakter kryptowalut oznacza, iż ​​Kraken potrzebuje stałych dostaw energii

– powiedział Patankar.

Co ciekawe, coraz więcej firm technologicznych chce współpracy z operatorami jądrowymi.

“Wall Street Journal” podał właśnie, iż choćby Amazon zamierza podpisać kontrakty z elektrowniami jądrowymi na zasilanie centrów danych spółki.

Wszystko to ma o wiele większe znaczenie, niż się wydaje. Zapas mocy sprawi, że, jak tłumaczy Patankar, “​​Kraken może przez cały czas działać choćby w przypadku poważnych zakłóceń w lokalnych dostawach energii”.

Alternatywy w postaci wiatru i wody

Warto też dodać, iż ostateczna decyzja nie została jeszcze podjęta, a Kraken analizuje też wykorzystanie energii wiatrowej i słonecznej. Te jednak są zależne od warunków pogodowych.

Warto pamiętać, iż rynek kryptowalut jest często oskarżany o marnowanie energii. Tak interpretuje się kopanie bitcoinów i innych coinów opartych na algorytmie Proof of Work.

Z powyższych powodów model emisji na ten oparty na Proof of Stake zmieniła np. sieć Ethereum, tym samym uniezależniając się od dostaw prądu. Możliwe, iż jest to przyszłością branży.