1 rok temu
Popularna giełda OKX chce przodować w znanej metodzie ujawniania swoich zasobów
Po upadku giełdy FTX i aferze wokół osoby Sama Bankmana-Frieda nastrój na rynku kryptowalut uległ deprecjacji, mimo już i tak kiepskiego samopoczucia inwestorów ze względu na panujący rynek niedźwiedzi. Największe giełdy kryptograficzne dwoją się i troją, aby choć w małym stopniu uspokoić nerwową społeczność, która gwałtowanie reaguje na każdy najmniejszy przejaw FUDu. Proof of Reserves okazało się być sposobem, który bardzo spodobał się wielu platformom. Nic w tym dziwnego, bowiem metoda ta jest prosta w realizacji i nie trzeba choćby przeprowadzić jej w sposób rzetelny. Nigdy przecież nie wiadomo, czy środki ujawnione jako zgromadzone zasoby, nie pochodzą z pożyczek, oraz jakie transakcje dokonywane są poza łańcuchami bloków. Tak czy inaczej, giełda OKX postawiła sobie za cel przodować w publikacji dowodów rezerw. Nowe raporty mają pojawiać się każdego miesiąca.
Druga co do wielkości giełda kryptograficzna rzuca wyzwanie branży
Druga (po Binance) giełda kryptograficzna na świecie pod względem wolumenu obrotu, OKX opublikowała na swojej stronie internetowej drugi dowód rezerw (Proof of Reserves). W ramach swojego zaangażowania na rzecz przejrzystości firma będzie publikować podobny raport 22 dnia każdego miesiąca. Korzystając z systemu typu open source, użytkownicy mogą przeglądać niezależnie i weryfikować wyniki audytu na stronie giełdy. Mogą także oni uzyskać dostęp do wskaźników rezerw OKX (ostatnich i historycznych). Dodana funkcjonalność umożliwia im pobieranie plików z najnowszymi danymi podczas samodzielnej weryfikacji zasobów w łańcuchu bloków. Na ten moment pulpit nawigacyjny OKX Nansen pokazuje, iż ponad 90% zasobów platformy składa się z kryptowalut takich jak Bitcoin i reprezentant ekosystemu Ethereum, a także tokena (stablecoina) USDT. Wszystkie 3 assety są pokryte w ponad 100%.
Zobacz także: Założyciel Waves ogłasza nowy stablecoin
źródło: OKX
Tysiące adresów giełdy ujawnione w celu przejrzystości
Giełda OKX ujawniła ponad 23 tysiące adresów, aby zapewnić przejrzystość swojego programu Proof of Reserves. Ponadto firma będzie przez cały czas z nich korzystać, aby umożliwić audytowanie przepływu aktywów przez społeczność. Każdy może uzyskać dostęp do protokołu za pośrednictwem platformy Github. Przypomnijmy, iż obecne decyzje giełdy mogą być kontynuacją dobrej passy, po tym jak w zeszłym tygodniu dyrektor generalny Twittera, Tesli i SpaceX, Elon Musk zaobserwował profil platformy na posiadanym portalu social media. Powód, dla którego to zrobił nie jest wciąż znany, choć oczywiście natychmiast pojawiło się wiele spekulacji, czy miliarder nie jest zainteresowany inwestycją w znany podmiot. W takim wypadku, byłby to kolejny znaczący zakup Muska na przestrzeni zaledwie kilku miesięcy.
Sprawdź nasz poradnik do platformy DeBank – tylko do końca tego roku
