Gigant wykłada karty na stół. Takiego ultimatum pracownicy się nie spodziewali, mogą trafić na bruk
Zdjęcie: Biuro
Pracownicy jednej z czołowych korporacji z pewnością nie spodziewali się takiego zagrania ze strony szefostwa — ci, którzy z góry zostali uznani za „mniej efektywnych”, muszą poddać się surowym warunkom, które stawiają ich przed faktem dokonanym, bez możliwości negocjacji. Jak przedstawiciele firmy argumentują swoją ostrą politykę wobec podwładnych?