Gigant z Polski otworzy fabrykę w USA. W kraju odbił się od ściany. "Stracił na tym region i Polska"

13 godzin temu
Zdjęcie: fakro


Doniesienia, iż duża polska firma produkcyjna zmuszona jest przenosić produkcję do USA, powinny być alarmujące, zwłaszcza gdy władze przekonują o konieczności repolonizacji gospodarki. Jej prezes nie ukrywa, iż próbował rozwoju nad Wisłą, jednak napotkał nieprzychylność lokalnych władz. W tle jest wieloletni konflikt nie tylko z samorządem, ale też z mieszkańcami, na czym tracić ma – przynajmniej w ocenie prezesa spółki – wyłącznie Polska.
Idź do oryginalnego materiału