4 lat temu
Glengarry whisky to popularny i budżetowy single malt produkowany przez destylarnię Loch Lomond w Highlands. Dzisiaj omówimy sobie pochodzenie nazwy tej whisky, przeanalizujemy jej producenta i oczywiście poddamy sam trunek degustacji.
Co to w ogóle jest Glengarry?
Glengarry to typ szkockiej furażerki, która noszona jest najcześciej przez członków orkiestr wojskowych. Czapka ta ma charakterystycznie wyprofilowany przód i szachownicę po bokach, na której znajduje się symbol jednostki, do której przynależy noszący.
Źródło: https://stkildastore.com
Nazwa tej szkockiej furażerki pochodzi od Alasdaira Ranaldsona MacDonella, który był przywódcą klanu MacDonellów z Glengarry i pułk jego żołnierzy zaczął nosić furażerki Glengarry. Warto dodać, iż Alasdair MacDonell był przyjacielem pisarza Sir Waltera Scotta i inspiracją dla narodowego poety Szkocji – Roberta Burnsa.
Kto produkuje Glengarry whisky?
Producentem whisky Glengarry jest znana w Szkocji firma Loch Lomond Group. Firma ta posiada dwie destylarnie produkujące single malt whisky: Loch Lomond z Highlands i znajdującą się w Campbeltown destylarnię Glen Scotia. Wartą uwagi marką należącą do Loch Lomond Group jest Littlemill, czyli whisky pochodząca z destylarni, która już nie istnieje i sprzedawana jest w tej chwili w zawrotnych cenach. W swoim portfolio Loch Lomond Group posiada także trzy blendy: Clansman, High Commissioner i Glengarry. Ten ostatni oczywiście występuje także jako single malt. Firma oferuje także giny i wódki.
Co to za whisky?
Glengarry to whisky występujące w trzech wersjach: Blended Whisky, Single Malt NAS oraz Single Malt 12 yo.
Źródło: lochlomondgroup.com
Dzisiaj degutacji poddaję wersję single malt NAS (ang. no age statement), czyli whisky pozbawioną deklaracji wieku.
Jak smakuje Glengarry Highland Single Malt whisky?
Notka smakowa
Co ciekawe, jako single malt NAS, whisky ta podobno ma cechy lekko dymne. Dla kontrastu, wersja 12 yo podobno ma charakter roślinny i trawiasty. Z etykiety dowiadujemy się także, iż mistrzem destylacji jest John Peterson.
Nos: whisky wyraźnie dymna i słodka, intensywny aromat, płaski i niezłożony, ale bez wątpienia przyjemny
Smak: podobnie jak w aromacie słodka i umiarkowanie dymna. Trwająca, trochę pieprzna z lekko pustą (pozbawioną smaku) końcówką finiszu. Podsumowałbym ją jako whisky o, która nie daje bardzo dużo, ale w stosunku do naprawdę niskiej ceny jej jakość jest naprawdę uczciwa.
Ocena: 74/100
