Gorący czwartek na rynkach finansowych. Kalendarz wypchany po brzegi

Zapowiada się „gorący dzień” na rynkach finansowych. Do postawienia takiej tezy skłania wypchany po brzegi kalendarz wydarzeń gospodarczych. Uwaga inwestorów skoncentrowana będzie na decyzji Europejskiego Banku Centralnego, danych z USA i wynikach spółek z Wall Street.

Poznaliśmy dane z Japonii i Australii

W nocy zostały opublikowane dane nt. bilansu handlowego Japonii i sytuacji na rynku pracy w Australii. Te pierwsze nie wywołały specjalne dużych emocji, ale już drugie miały wpływ na notowania australijskiego dolara. We wrześniu stopa bezrobocia w Australii ukształtowała się na poziomie 4,1 proc. podczas gdy ekonomiści oczekiwali odczytu na poziomie 4,2 proc. Zatrudnienie w gospodarce wzrosło natomiast o 64,1 tys. wobec prognozowanych 25 tys. W reakcji na te dane AUD umocnił się do koszyka głównych walut, w tym do amerykańskiego dolara, co pozwoliło na korektę ostatnich spadków pary AUD/USD.

Wykres 15-minutowy AUD/USD. Źródło: Tickmill

Czekamy na dabe ze Strefy Euro i USA

Dziś przed południem inwestorzy poznają finalny odczyt wrześniowej inflacji HICP dla całej strefy euro (a przy okazji również dla całej Unii Europejskiej). Tu niespodzianki nie będzie. Zgodnie z wstępnym odczytem inflacja HICP spadnie do 1,8 proc. z 2,2 proc. R/R w sierpniu, a inflacja bazowa HICP obniży się do 2,7 proc. z 2,8 proc.

Opisany spadek inflacji w strefie euro, który pierwotnie okazał się we wrześniu głębszy od prognoz, ostatecznie przesądził o tym co powinno się stać dziś o godzinie 14:15. Mianowicie o obniżce stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny (ECB) o 25 punktów bazowych. Szczegóły tej decyzji zostaną inwestorom wyjaśnione natomiast pół godziny później podczas zaplanowanej na godzinę 14:45 konferencji prasowej szefowej ECB Christine Lagarde.

O godzinie 14:30 zostanie opublikowana seria danych z USA. Będą to wrześniowe dane o sprzedaży detalicznej (prognoza: 0,3 proc. M/M) w USA, tygodniowe dane o zasiłkach dla bezrobotnych (prognoza: 257 tys.) i październikowy odczyt indeksu Fed z Filadelfii (prognoza: 3 pkt.). Ich uzupełnieniem będzie publikowany o godzinie 15:15 raport o produkcji przemysłowej we wrześniu (prognoza: -0,2 proc. M/M). Wszystkie te publikacje stanowić będą istotny punkt odniesienia dla oczekiwań odnośnie kolejnych ruchów Fed ws. polityki monetarnej.

Na tę serię danych z USA i sygnały płynące z ECB szczególnie wrażliwa będzie para EUR/USD.

Wykres dzienny EUR/USD. Źródło: Tickmill

Inną istotną publikacją z amerykańskiej gospodarki, tym razem w odniesieniu do rynku ropy, będą publikowane o godzinie 17:00 tygodniowe dane o zapasach paliw w USA.

To jednak nie wszystko. Na Wall Street cały czas trwa sezon publikacji wyników za III kwartał br., co teraz stanowi główny punkt odniesienia dla amerykańskiego rynku akcji. Dziś raporty opublikują m.in. spółki Netflix, Taiwan Semiconductor Manufacturing Company (TSMC) i Travelers.