Sejm otrzyma niedługo do rozpatrzenia projekt ustawy dotyczącej rozwoju krajowego rynku kapitałowego – informuje Katarzyna Szwarc, przedstawicielka Ministerstwa Finansów ds. Strategii Rozwoju Rynku Kapitałowego. Projekt ustawy został podpisany przez ministra finansów po kilku miesiącach prac nad projektem. Dokument, obejmujący szeroki zakres tematyczny i mający pomóc m.in. polskiej GPW, zostanie przedstawiony w najbliższych dniach Komitetowi Stałemu Rady Ministrów.
Ministerstwo Finansów ułatwi życie inwestującym m.in. na GPW
Szwarc ogłosiła tę informację podczas swojego przemówienia na Konferencji Rynku Kapitałowego w Bukowinie Tatrzańskiej. Wyjaśniła, iż projekt ustawy opiera się na opublikowanej przez Ministerstwo Finansów Strategii Rozwoju Rynku Kapitałowego i obejmuje liczne działania mające na celu rozwinięcie skrzydeł przez rynek kapitałowy w Polsce. Wiele z tych działań opiera się na przydatnych uwagach od uczestników rynku, które zostały w miarę możliwości uwzględnione w projekcie.
Szwarc dodała, iż prace nad kwestią kompensacji zysków i strat z rynku giełdowego z zyskami i stratami z funduszy inwestycyjnych zostały już zakończone. Regulacje zostaną przekazane do Sejmu do rozpatrzenia, możliwe, iż jeszcze w bieżącym miesiącu.
Pełnomocniczka dodała również, iż ponad 30 działań określonych w Strategii Rozwoju Rynku Kapitałowego zostało już zrealizowanych, a ponad 60% z nich jest w zaawansowanym etapie wdrożenia. Szwarc liczy na zakończenie realizacji strategii do końca lata i na niezwłoczne przedstawienie raportu o jej postępie.
Jednym z najważniejszych celów strategii, według Szwarc, jest poprawa jakości wymiaru sprawiedliwości w obszarze rynku kapitałowego. Podkreśliła, iż realizowane są już prace z Komisją Nadzoru Finansowego i Ministerstwem Sprawiedliwości nad regulacjami, które umożliwią utworzenie instytucji sądu rynku kapitałowego.
Szwarc podkreśliła też potrzebę skupienia się w nowej strategii na rynku private equity.
„Z naszych analiz wynika, iż koszty bycia na naszym rynku kapitałowym są bardzo wysokie i choć w wielu aspektach koszty bezpośrednie są porównywalne z rynkami, z którymi chcemy konkurować, to tam, gdzie pojawiają się koszty pośrednie, one znacząco odbiegają od normy i istnieje wyraźna korelacja pomiędzy tym zjawiskiem a wielkością spółek, które są przedmiotem obrotu na naszej giełdzie” – powiedziała pełnomocniczka.
„Chciałabym, aby późną wiosną projekt trafił do parlamentu i stał się tam przedmiotem prac legislacyjnych” – dodaje
Jak czytamy na stronie Ministerstwa Finansów:
Strategia Rozwoju Rynku Kapitałowego została przyjęta przez Radę Ministrów 1 października 2019 r. Stanowi ona pierwszy szczegółowy i kompleksowy plan rozwoju rynku kapitałowego w Polsce. Projekt został sfinansowany ze środków Komisji Europejskiej i opracowany we współpracy z Europejskim Bankiem Odbudowy i Rozwoju (EBOiR).
Realizacja Strategii przewidziana została na lata 2019–2023 i obejmuje 90 działań, w tym uproszczenie procedur administracyjnych dla uczestników rynku kapitałowego, zwiększenie płynności tego rynku i efektywności instytucji pośredniczących, oraz wzrost poziomu oszczędności prywatnych.
Polski rynek kapitałowy potrzebuje dobrej strategii rozwoju
Wielu obserwatorów polskiego rynku kapitałowego nie jest zadowolonych z przedstawionych planów rządu. Według inwestora Roberta Ditrycha zaprezentowana strategia to „kompletna klapa” i wiele znajdujących się w niej zapisów to „zwyczajna redystrybucja”. Autor sugeruje, iż zaproponowane rozwiązania nie są wystarczająco skuteczne i iż nie przyciągną nowych inwestorów na polski rynek kapitałowy. Padły wypowiedzi, iż konieczne są bardziej skuteczne działania, takie jak obniżenie podatków, szeroka promocja i edukacja inwestycyjna, aby zachęcić ludzi do inwestowania w dłuższym horyzoncie czasowym, a nie tylko krótkoterminowo. Inwestor podkreśla, iż rola rynku kapitałowego jest znacznie większa, niż tylko redystrybucja, i iż warto inwestować w ten rynek.
Inne osoby z Twittera z kolei zwyczajnie nabijają się z planów polskiego rządu, pokazując spadki lub ruch boczny na głównym indeksie WIG20, co było niezwykle częstym widokiem w ostatnich latach na GPW.
Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie zanotowała w zeszłym roku rekordowo niską całkowitą wartość ofert publicznych (IPO); wyniosła ona zaledwie 0,12 mld euro, co oznacza spadek o 99,2 proc. rok do roku. Na warszawskim parkiecie odbyły się jedynie 16 IPO, i to takie, które były przeprowadzane na nieuregulowanym rynku NewConnect. Sytuacja ta pokazuje de facto brak ofert publicznych na warszawskiej giełdzie, co jest złym papierem lakmusowym polskiego rynku kapitałowego, i być może także fatalnym benchmarkiem całej polskiej gospodarki.
Może Cię zainteresować: