Polska giełda była liderem stopy zwrotu w I półroczu br. i trudno będzie GPW odebrać tę pozycję w tym roku, ocenia dyrektor Działu Analiz Investors TFI Jarosław Niedzielewski.
„Polska giełda była liderem stopy zwrotu w I półroczu i trudno będzie GPW odebrać koszulkę lidera w tym roku. Byliśmy słabi w ub.r. i teraz odrabiamy straty do innych rynków, czemu sprzyja m.in. realokacja środków z USA. Jesteśmy bardziej rynkiem europejskim niż wschodzącym i zagranica do nas 'wchodziła'” – powiedział Niedzielewski podczas spotkania z dziennikarzami.
Wskazał, iż GPW przebiła długoterminowy trend spadkowy wobec innych rynków.
„Może się okazać, iż to jakiś przełom i siła GPW wróci na dłużej. Ale należy zaznaczyć, iż to techniczna wskazówka. Niemniej gospodarka powinna działać 'in plus’ – w oparciu o konsumpcję i inwestycje wzrost jest szacowany na 3%. Przemysł jest w stagnacji, ale spodziewana stymulacja europejska może pomóc mu się odradzać. Odzyskanie wiatru w żagle przez polski przemysł i eksporterów byłoby świetnym dopełnieniem dobrej koniunktury krajowej konsumpcji oraz finansowanych ze środków publicznych (unijnych) inwestycji” – dodał dyrektor.
Zwrócil uwagę, iż polska giełda rośnie dzięki bankom, które wcześniej były słabe przez m.in. niskie stopy, problemy frankowe.
„Teraz mają rekordowe zyski i można liczyć, iż przez cały czas bedą wsparciem dla indeksów. Ponadto wyniki spółek mają być lepsze niż rok wcześniej, a wzrost wyników spółek jest zawsze kluczem trwałości hossy rynków akcji” – powiedział Niedzielewski.
Odnosząc się do koniunktury światowej i giełd USA, wskazał, iż zmienność rynkowa pozostanie, ale trend wzrostowy w USA powinien być utrzymany. W jego ocenie, wciąż nie ma bańki inwestycyjnej wokół AI. Zakłada, iż do Nvidia z czasem dołączą inne firmy, które staną się liderami tej technologii z wymiernym wpływem na efektywność biznesu.
„Wciąż atrakcyjne wyceny, wysokie dywidendy, spadająca inflacja, i stopy procentowe (choć nie na tyle szybko, żeby zagrozić wynikom banków) oraz stabilna waluta z tendencją do umacniania się, stanowią niezaprzeczalne atuty naszego rynku, które powinny wspierać kontynuację trendu wzrostowego na GPW” – podsumował dyrektor.
Investors TFI zarządza ponad 20 otwartymi subfunduszami inwestycyjnymi o zróżnicowanych strategiach i różnym profilu.
Źródło: ISBnews