Granat na taśmie produkcyjnej! Oblepiony piaskiem wyglądał jak duży ziemniak

5 dni temu
Zdjęcie: Granat na taśmie produkcyjnej! Oblepiony piaskiem wyglądał jak duży ziemniak 


Niecodzienna interwencja policji i saperów miała miejsce w piątek rano w fabryce produkującej frytki w Lęborku. Wśród ziemniaków na taśmie produkcyjnej znaleziono… granat! Choć na pierwszy rzut oka przypominał nieco większą bulwę, gwałtownie okazało się, iż to nie żart, a groźny niewybuch z czasów wojny.

Oblepiony piaskiem wyglądał jak duży ziemniak!

Przedmiot był oblepiony piaskiem i wyglądał jak duży ziemniak – przekazała st. asp. Marta Szałkowska z lęborskiej policji. – Około godziny 2 w nocy otrzymaliśmy zgłoszenie o nietypowym znalezisku w fabryce. Po przyjeździe na miejsce potwierdziliśmy, iż jest to granat F1 – dodała rzeczniczka.

Pracownik, który zauważył niebezpieczny przedmiot, zachował zimną krew – przeniósł go na zewnątrz i wezwał służby. Policja natychmiast zabezpieczyła teren do czasu przybycia saperów z 1. Batalionu Zmechanizowanego.

Bezpieczna neutralizacja

Granat został zabezpieczony przez specjalistów i przewieziony na poligon, gdzie zostanie unieszkodliwiony. Jak podkreślił por. Piotr Gulbicki z 7. Brygady Obrony Wybrzeża, choć w tym przypadku granat był bez zapalnika, nigdy nie należy samodzielnie usuwać niewybuchów.

Skąd granat wziął się wśród ziemniaków?

Choć dokładne okoliczności pozostają niejasne, najprawdopodobniej granat trafił na taśmę produkcyjną razem z ziemniakami z pola. To nie pierwszy raz, gdy pozostałości po II wojnie światowej zostają odkryte w zaskakujących miejscach – od placów budowy, po gospodarstwa rolne.

Na szczęście sytuację udało się gwałtownie opanować dzięki czujności pracowników i sprawnej interwencji służb. Dzięki temu produkcja frytek mogła wrócić do normalnego trybu – już bez „wybuchowych niespodzianek”.

źródło tvn24

Idź do oryginalnego materiału