Gruba afera na X. dzięki posta można było tworzyć memecoiny!

1 miesiąc temu

Należący do Elona Muska serwis X zdecydował się na zawieszenie konta, które pozwalało użytkownikom tworzyć memecoiny dzięki jednego posta.

Mowa o koncie nazwie „makenowmeme”, które jeszcze do niedawna mogło pochwalić się 15 tysiącami obserwujących.

Wystarczył jeden post

Proceder tworzenia memecoinów nie był skomplikowany – system dawał użytkownikom możliwość publikowania postów na X przy użyciu ustalonego formatu. Post musiał zawierać jedynie $ticker z nazwą tokena, opis monety i tag @makenowmeme. Do postu istniała również możliwość z opcją dołączenia obrazu lub klipu wideo. W momencie, gdy wystarczająca liczba osób kupiła na krzywej wiązania, płynność była deponowana na zdecentralizowanej giełdzie Solana Raydium, a następnie spalona. Całość działała w podobny sposób co generatora memecoinów pump.fun Solana.

Memecoiny wygenerowane dzięki profilu (źródło: makenowmeme)

Jak można było przeczytać na stronie, topowy token o nazwie „Dogs” posiadał kapitalizację rynkową w wysokości 184 000 USD. Platforma oferowała również zrzuty tokenów MNM, gdy memecoiny osiągnęły określony pułap rynkowy i kamienie milowe wolumenu.

Z danych serwisu Lookonchain wynika osoby, które skorzystały z profilu makenowmeme osiągnęły znaczne zyski. Wiadomo na przykład, iż na tokenie o nazwie CTO jeden z traderów zarobił 4721 SOL o wartości około 800 000 USD w ciągu zaledwie jednej godziny. Dodajmy, iż na zakup 257 milionów CTO wydał on 50 SOL – był to trzeci adres, gdzie użytkownik kupił memecoina. Następnie sprzedał on 228 milionów CTO za 4,771 SOL, odnotowując zysk w wysokości 4,721 SOL.

Popularnośc profilu „makenowmeme” była tak duża, iż w ostatnim czasie skorzystał z niegó rónież dyrektor generalny platformy analitycznej Nansen, Alex Svanevik. Trzy dni temu uruchomił on na platformie memecoin o nazwie IQ.

Zawieszone konto makenowmeme (źródło: X)

Memecoiny rosną w siłę

Na dzień dzisiejszy memecoiny stanowią 2 proc. całkowitej kapitalizacji rynku kryptowalut. Pozostaje więc pytanie – skąd bierze się tak duża ich popularność?

Eksperci zwracają uwagę na to, iż memecoiny często nawiązują do popularnych memów i kultur internetowych, co sprawia, iż są łatwo przyswajalne dla szerokiego grona odbiorców. Ponadto ich nazwy i motywy wizualne są zwykle proste i zabawne, co przyciąga uwagę. Atutem memecoinów jest również to, iż wiele z nich ma bardzo niską wartość początkową, co pozwala choćby niewielkim inwestorom na zakup znacznej ilości tokenów. To sprawia, iż inwestycja w nie wydaje się bardziej dostępna. Historia pokazała, iż niektóre memecoiny, takie jak Dogecoin czy Shiba Inu, doświadczyły niezwykle szybkiego wzrostu wartości. To z kolei przyciąga inwestorów poszukujących szybkich zysków. Poza tym obawa przed przegapieniem kolejnej okazji do szybkiego zarobku (FOMO) napędza popyt na memecoiny. Kiedy cena danego memecoina zaczyna rosnąć, wielu inwestorów dołącza do trendu, co jeszcze bardziej podbija jego wartość.

Idź do oryginalnego materiału