Gwiazdowski mówi Interii. Odc. 137: Migracja. Rząd swoje, a opozycja swoje?

6 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Dzisiaj będzie o imigracji w aspekcie naturalnym, moralnym, ekonomicznym i politycznym. - Trochę się tego zebrało - mówi Robert Gwiazdowski w najnowszym odcinek podcastu video "Gwiazdowski mówi Interii".


Autor podcastu zauważa, iż migracja jest zjawiskiem naturalnym. - Migracja jest w poszukiwaniu lepszych warunków do życia - mówi Robert Gwiazdowski i podkreśla, iż nie dotyczy to tylko ludzi, ale również - świata zwierząt.
- Pamiętajmy: wszyscy jesteśmy potomkami imigrantów, którzy przemieszczali się z miejsca w miejsce w poszukiwaniu lepszych warunków życia - zauważa. I pyta: Jakie może być uzasadnienie dla migracji, poza tym ekonomicznym?


- Może być etyczne. Katolicka nauka społeczna dała temu wyraz i to wielokrotnie (...). Tak, ludzie mają moralne prawo, żeby się przemieszczać (...). Z politycznych powodów ludzie też mają prawo do tego, żeby się przemieszczać. Natomiast, świetnego uzasadnienia ekonomicznego dostarcza Hans-Hermann Hoppe - wskazuje Gwiazdowski.
Hoppe napisał m.in. artykuł: Wolna imigracja i przymusowa integracja. Na co zwraca uwagę? Otóż, kapitał kieruje się tam, gdzie są niskie płace w poszukiwaniu taniej siły roboczej, natomiast praca - nazwana kapitałem ludzkim - kieruje się tam, gdzie są wysokie stawki za płacę.Reklama
- To jest naturalne zjawisko, oczywiste dla wszystkich, kto nie jest zachłyśnięty ekonomią keynesowską. Taka sytuacja wpływa na wyrównywanie stawek płac za ten sam rodzaj pracy i na optymalną lokalizację kapitału. Jak - w jakimś kraju - płace są za wysokie na skutek polityki państwa, to wtedy ten kapitał stara się inwestować tam, gdzie ta praca jest tańsza. Ale z drugiej strony może pozostać w tym miejscu dzięki napływowi siły roboczej. Taki napływ imigrantów obniża nominalne wynagrodzenia za pracę - tłumaczy Gwiazdowski. - Ograniczenia imigracji przy niedoborze pracy siłą rzeczy muszą powodować odpływ kapitału. Już nie tylko w celu poszukiwania tańszej siły roboczej, tylko w poszukiwaniu jakiejkolwiek siły roboczej. Problem zwiększa się w tych państwach, w których jest wysokie wynagrodzenie za pracę, ale jest kiepsko z dzietnością. Tak właśnie jest w Europie - kontynuuje.


Jaka jest polityka migracyjna demokracji?


W najnowszym odcinku podcastu video, autor zwraca uwagę także na inne powody dla migracji. Jak podkreśla, to nie tylko czynnik materialny, jak wzrost dochodów, ale również czynniki polityczne.


- Jaka jest polityka migracyjna demokracji? Dany rząd kieruje się swoim własnym bieżącym interesem a nie perspektywą długookresową. Co mu po tym, czy za 20 lat kraj będzie biedny czy bogaty - przecież oni mogą już nie rządzić. I zwykle w demokracji nie rządzą. Więc wolą rządzić teraz, szybko, i podejmują decyzje, polityczne decyzje maksymalizujące bieżące dochody. I zyski polityczne - mówi Gwiazdowski.
Autor komentuje także sytuację w Polsce. - W 2021 r. zostałem uznany za homofoba i rasistę, bo pozwoliłem sobie zwrócić uwagę na to, iż Putin z Łukaszenką prowadzą politykę, która jest sprzeczna z polskimi interesami i, iż ci uchodźcy, którzy ponoć z Afganistanu z kotami na ręku przybyli na tę granicę, to oni raczej nie wyglądają na takich, co to wędrowali przez 5 tys. km. Bo to Putin z Łukaszenką przywozili ich do Moskwy i Mińska samolotami a potem przepychał przez polską granicę - przypomina Gwiazdowski. - Wtedy okazało się, iż z powodów czysto politycznych ówczesna opozycja starała się wykorzystać to na swoją korzyść, czyli grała na emocjach, żeby uderzyć w ówczesny rząd. Jak zmieniła się władza, w roku 2023 r., to nowy rząd zaczął bronić tej wschodniej granicy. Stwierdził, iż tamten rząd ten mur postawił za kiepski i teraz będzie lepszy i będziemy granicy bronić. W tzw. międzyczasie okazało się, iż nasi sąsiedzi z zachodniej granicy robią to samo, co wcześniej robił Łukaszenka z Putinem, czyli podrzucają imigrantów. Ale bynajmniej niestety chyba nie do pracy. Więc dlaczego? Chyba z tego powodu, iż oni tam nie chcą pracować, iż mają z nimi problemy więc wolą ich wysłać do nas. Zaczyna się awantura polityczna. Z jednej strony jest ona wynikiem niekonsekwencji rządu (...). Ludzie to widzą - mówi Robert Gwiazdowski.
Więcej w najnowszym odcinku podcastu video "Gwiazdowski mówi Interii"
Idź do oryginalnego materiału