Heweliusz zatonął, armator uniknął odpowiedzialności. "Upudrowany" wyrok za katastrofę
Zdjęcie: | Foto: PAP / PAP/zdjęcia
Od największej w historii polskiej floty handlowej katastrofy morskiej — zatonięcia promu Jan Heweliusz — minęło już ponad 30 lat, ale przyczyn tragedii tak naprawdę do tej pory nie wyjaśniono, chociaż pojawiały się różne hipotezy. Statek spoczął na dnie Bałtyku, za to przetrwał armator, w którego flocie Heweliusz znalazł się na krótko przed zatonięciem. Firma Euroafrica ma na najbliższą dekadę ambitne plany.

2 godzin temu










