Huawei za nic ma sankcje i big techy. Nowości firmy robią ogromne wrażenie

4 godzin temu
Zdjęcie: | Foto: Huawei


W 2019 r. administracja Stanów Zjednoczonych odcięła Huawei od usług Google. Później także od układów scalonych i systemu Windows. Wiele firm w takiej sytuacji pewnie zamknęłoby działalność, ale chiński Huawei, choć znalazł się pod ścianą, miał zasoby, by zawalczyć o swoją markę. Odpowiedzią stała się konsekwentna strategia technologicznej suwerenności: własny system HarmonyOS, autorski sklep AppGallery, a wreszcie samodzielnie projektowane, produkowane w SMIC procesory Kirin. Dziś, po sześciu latach od tamtych sankcji, Huawei prezentuje pełen, choć wciąż rozwijający się ekosystem, którego zadaniem jest uniezależnić klientów od Alphabetu i Microsoftu. Tak oto powstaje realna alternatywa na rynku.
Idź do oryginalnego materiału