Oszustwo polega na tym, iż klient zamiast zakupionego towaru zwraca inny. W przypadku kobiety, która zjawiła się w sklepie Ikea w Southampton, były to stare półki - informuje lokalna gazeta "Daily Echo". Klientka spakowała je w pudła. Możliwe, iż z powodu dużego ruchu, pracownik, który przyjmował zwrot, nie był stanie rozpakować pakunku i dokładnie sprawdzić, co jest w środku. Uwierzył kobiecie i zwrócił jej 350 funtów (około 1,7 tys. zł). Gdy wyszła, odkryto, iż doszło do oszustwa i zawiadomiono policję. Reklama
Przekręty przy zwracaniu towaru. Tak oszukują konsumenci
Do oszustw przy zwrotach dochodzi także w Polsce. Z relacji internautów na grupach sprzedażowych wynika, iż proceder ten często dotyczy markowych rzeczy - ubrań, obuwia, perfum i kosmetyków. Oszust zamawia oryginalną rzecz, a zwraca podróbkę, licząc na to, iż w magazynie nie zostanie sprawdzony batch code.
Jeśli etykieta z kodem potwierdzającym oryginalność produktu jest naklejana na opakowanie, a nie wytłaczana, oszust podmienia naklejkę. Sklep zwraca pieniądze, a przestępca zostaje z oryginałem, który sprzedaje. Częste są również zwroty noszonych, zużytych rzeczy. Oszustwo polega na tym, iż klient kupuje taki sam towar drugi raz, a następnie zgłasza zwrot lub reklamację. W paczce zwrotnej umieszcza stary towar.
Klient odsyła stary lub inny towar
Do takich sytuacji dochodzi m.in. na Allegro. "W zeszłym roku w lipcu klient zakupił naszyjnik, a w październiku zgłosił problem z zakupem - naszyjnik był uszkodzony mechanicznie. Pomimo tego naprawiłam za darmo. Po 5 miesiącach kupujący ponownie zakupił u mnie taki sam naszyjnik, co wcześniej i po otrzymaniu przesyłki zgłosił zwrot towaru. Podmienił naszyjniki i wysłał noszony" - opisuje jeden ze sprzedających na Allegro na forum dla społeczności serwisu.
Kolejny sprzedawca miał problem z klientem, który odesłał niewłaściwy towar. Sprzedawca sprawdził przedmiot i zauważył, iż nie zgadza się producent. Klient upierał się jednak, iż taką rzecz otrzymał. "Jak sobie poradzić z takim delikwentem w tej sytuacji? Towar za prawie 1000 zł" - pytał autor wpisu. Osoby wypowiadające się pod postem stwierdziły, iż najlepiej, aby nagrywał proces pakowania towaru.
Oszustwa przy zwrotach na Vinted. Kupuje oryginał, odsyła podróbkę
Użytkowniczki Vinted także radzą na grupach sprzedażowych, aby pakowanie paczek filmować. Na tym serwisie również dochodzi bowiem do oszustw przy zwrotach. Kupujące zgłaszają lub odsyłają podróbki, wsadzają do paczek inne przedmioty lub zwracają taką samą rzecz, tylko iż starą i zużytą. Oszustwo na podróbkę występuje w dwóch formach. W pierwszej kupujący informuje o wadzie przedmiotu, której sprzedający nie opisał i domaga się przyjęcia zwrotu. Vinted przyznaje klientowi rację. Sprzedawca musi przyjąć zwrot i zapłacić za przesyłkę zwrotną. Kupujący odsyła podróbkę - oryginał zostaje u niego, a Vinted zwraca pieniądze. Sprzedawca zostaje bez pieniędzy i z podrobionym zwróconym towarem.
W drugim przypadku użytkownik informuje, iż ma wątpliwości co do oryginalności towaru. Vinted prosi sprzedawcę o potwierdzenie autentyczności danej rzeczy np. przesłania paragonów, ale ten ich już nie posiada. Vinted uznaje więc, iż ma do czynienia z podróbką, zwraca pieniądze klientowi i pozwala zatrzymać mu dany przedmiot. Niekiedy dodatkowo serwis blokuje profil sprzedawcy za rzekome sprzedawanie podróbek.
Kupują nowe, zwracają stare
Zdarza się także, iż nieuczciwi kupujący odsyłają w zwrotach kompletnie inne rzeczy. Liczną na to, iż sprzedający przed otwarciem paczki zaznaczy z rozpędu, iż została odebrana. Wówczas Vinted automatycznie zwraca pieniądze kupującemu. Kolejne oszustwo polega na tym, iż użytkownik zwraca identyczny przedmiot, ale zużyty - np. kupuje nowe buty bez metek, a odsyła takie same, tylko iż zużyte.
Oszustwo przy zwrocie to nie spryt, a przestępstwo
Osoby oszukujące przy zwrotach często nie mają świadomości, iż tego typu działania są przestępstwem. Zgodnie z art. 286. § 1. kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem dzięki wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze więzienia od 6 miesięcy do lat 8. § 3. W wypadku mniejszej wagi sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo więzienia do lat 2.
Podejrzenie oszustwa należy zgłaszać policji. Osoby, które zwracają podrobione lub uszkodzone przedmioty zakupione na Allegro, lub od osób prywatnych na Vinted, często działają w ten sposób przez lata. Dlatego nie należy ignorować sprawy, choćby jeżeli chodzi o niewielkie sumy.
Hanna Sidorska