Ile gotówki trzeba mieć na wypadek wojny? Oto rady eksperta

15 godzin temu
Zdjęcie: fot. Shutterstock


Ile gotówki warto mieć w domu na wypadek wojny lub dużego kryzysu? Coraz częściej eksperci finansowi podkreślają znaczenie fizycznej gotówki w sytuacjach, gdy dostęp do elektronicznych płatności może zostać nagle odcięty. Oto, ile gotówki warto mieć pod ręką, a nie na koncie.


W przypadku poważnych zakłóceń – takich jak wojna, blackout, atak hakerski na infrastrukturę bankową – choćby posiadanie środków na koncie może być bezużyteczne. Bankomaty mogą nie działać, sklepy i stacje benzynowe mogą być zamknięte, a instytucje finansowe – szczególnie te zagraniczne – mogą ograniczyć swoją działalność lub zupełnie ją zawiesić. Dlatego tak istotne staje się posiadanie gotówki, która pozwoli na zaspokojenie podstawowych potrzeb przez kilka dni lub tygodni.

Zalecenia europejskich instytucji finansowych

W krajach takich jak Holandia czy Szwecja, banki centralne rekomendują trzymanie od 170 do choćby 500 euro w gotówce. To kwota, która – według ich wyliczeń – wystarczy przeciętnemu gospodarstwu domowemu na przetrwanie około trzech tygodni. W Polsce nie ma oficjalnych wytycznych w tej sprawie, jednak wielu doradców finansowych sugeruje posiadanie rezerwy w przedziale od 100 do 500 zł, w zależności od liczby domowników i ich potrzeb.

Fundusz ewakuacyjny – zabezpieczenie na czarną godzinę

Znany ekonomista Marcin Iwuć radzi, by oprócz gotówki na codzienne wydatki, mieć przygotowany tzw. fundusz ewakuacyjny. To suma, która pozwoli na szybkie opuszczenie kraju i utrzymanie się za granicą przez kilka miesięcy. Według Iwucia, najlepiej, aby taki fundusz był złożony z kilku tysięcy złotych, przy czym znaczna część powinna być w stabilnych walutach, takich jak dolar amerykański, euro czy frank szwajcarski.

Dywersyfikacja finansowa – nie wszystko w jednym miejscu

Maciej Samcik, autor bloga "Subiektywnie o finansach", przestrzega przed przechowywaniem całego majątku w jednym rodzaju aktywów. W sytuacjach niepewności warto dywersyfikować swoje oszczędności – zarówno pod względem rodzaju inwestycji, jak i walut. Poza gotówką dobrym zabezpieczeniem mogą być np. metale szlachetne, konta w zagranicznych bankach czy nieruchomości. Rozsądne jest też posiadanie środków w kilku różnych walutach, co może znacznie zwiększyć elastyczność finansową w sytuacji kryzysowej.

Jak bezpiecznie przechowywać gotówkę?

Samo posiadanie gotówki to jedno, ale równie ważne jest jej odpowiednie zabezpieczenie. Eksperci doradzają, by zaopatrzyć się w sejf – najlepiej przymocowany do podłoża i ukryty w dyskretnym miejscu. Część środków warto rozdzielić i przechowywać w różnych lokalizacjach w domu, co w przypadku włamania zmniejsza ryzyko utraty wszystkiego. Kluczowa zasada: nikomu nie należy mówić, iż trzyma się pieniądze w domu – im mniej osób o tym wie, tym bezpieczniej.

Drobne nominały i zapasy – detale, które robią różnicę

W czasie kryzysu może być trudno o wydanie reszty, dlatego warto zadbać o to, by część gotówki była w drobnych nominałach. Setki złotych w banknotach po 100 zł mogą okazać się niepraktyczne w sytuacji, gdy nikt nie będzie w stanie wydać reszty. Co więcej, gotówka nie powinna być jedynym zabezpieczeniem – równie ważne są zapasy żywności, wody, leków oraz środków higienicznych, które mogą stać się bezcenne w razie poważnych zakłóceń w łańcuchach dostaw.

Źródło: Polsat News

Idź do oryginalnego materiału