Co kraj to obyczaj, to dealer to zwyczaj – tak może powiedzieć każdy, kto kiedykolwiek kupował ciągnik licząc na jakieś promocje czy upusty. Jednak czy ten sam ciągnik może mieć inną cenę w różnych krajach? A może ten sam, ale nie ten sam? Zobaczmy ile kosztuje John Deere 6120 w Indiach.
Kwestia ceny nowych ciągników jest zawsze bardzo dyskusyjna, a znakomita większość z nas uważa, iż są za drogie. Nie ma w tej opinii nic dziwnego, bo jako nabywcy, lubimy szanować swoje ciężko zapracowane w rolnictwie pieniądze.
Nieco inaczej patrzą na to importerzy i dealerzy, którzy analizując rynek starają się dostosować cenę produktu do tzw. “możliwości nabywczych klienta”. Związane jest z sytuacją finansową na danym rynku oraz, co by nie mówić podatkami, a szczególnie podatkiem VAT.
Może się on różnić w poszczególnych krajach, a w Polsce wynosi 23%, choć w Niemczech 19%. Dlatego przyzwyczailiśmy się już do podawanych cen netto – zawsze to lepiej brzmi.
Z drugiej strony owe “możliwości nabywcze klienta” sami rolnicy interpretują w jeden sposób i jest on zwykle mało cenzuralny, choć dotyczy szlachetnej przecież czynności udoju bydła mlecznego.
Ile kosztuje John Deere 6120 w Indiach?
Oferta produktowa koncernów produkujących maszyny rolnicze może się też znacznie różnić jeżeli weźmiemy pod uwagę kontynenty. Nie czarujmy się, to tu w Europie i Ameryce rolnicy uważani są za bogatych i to tu sprzęt jest dopasiony w gadżety po przysłowiowe kokardy.
Oczywiście to wszystko wpływa na cenę końcową maszyny rolniczej na danym rynku, ale zwykle może ona wynosić kilkanaście procent wartości. Nie na wszystkich rynkach są poszukiwane także wszystkie opcje, jakie dana maszyna posiada. Wiele z nich jest tam po prostu bezużyteczna, więc po co podrażać dany produkt?
Dla przykładu przyjrzyjmy się teraz temu, ile w Indiach kosztuje znany z europejskich rynków ciągnik John Deere 6120 B. To dobra maszyna i sprawdziła się na wielu polach, nic więc dziwnego, iż trafiła na subkontynent indyjski.
Model 6120 B oferowany jest tam w następującej specyfikacji technicznej:
– pojemność silnika: 4 litry;
– moc: 120 KM;
– przekładnia synchro, 12 biegów do przodu + 4 do tyłu;
– prędkość max: 31 km/h
– moc WOM: 102 KM przy 540/100 obr./min
– udźwig TUZ: 3450 kg;
– ogumienie: 14,9-24, 18,4-38;
Znawcy tego modelu widzą, iż wersja powyższa nieco różni się od tej znanej z naszych europejskich gospodarstw i jest to też jakby mniejszy ciągnik, niż “nasz”.
Możliwe więc, iż przez to właśnie jest w Indiach inaczej, bo znacznie mniej wyceniony dla klientów. Jego w tej chwili obowiązująca cena to 3 399 000 rupii indyjskich, czyli po przeliczeniu na złotówki 154 037 zł netto.
Dla przypomnienia, w Indiach stawka podatku VAT wynosi 28%.