Mieszkańcy Pomorza i Podkarpacia najczęściej "raportowali" poczucie szczęścia w badaniach Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE).
Prawie połowa Polaków czuje się szczęśliwa
W przeprowadzonym w czerwcu 2024 r. badaniu PIE zapytał grupę dorosłych Polaków o to, jak często czuli się szczęśliwi w ostatnim miesiącu. Prawie połowa, bo 46 proc. respondentów uznało, iż odczuwało szczęście zawsze lub często w ciągu miesiąca przed badaniem.
Zaledwie 3 proc. oceniło, iż nigdy nie czuło się szczęśliwymi w ostatnim miesiącu, a kolejne 15 proc. uznało, iż rzadko odczuwało szczęście.Reklama
Rzeczywiście - najbardziej szczęśliwi wydają się być mieszkańcy województw pomorskiego i podkarpackiego (3 proc. odczuwało szczęście zawsze lub często). Odsetek szczęśliwców przekroczył 50 proc. także w województwach lubuskim, opolskim i zachodniopomorskim.
Kogo szczęście opuściło? PIE wskazuje na woj. lubelskie
Gdzie poczucie szczęścia jest najrzadsze? Najmniej szczęśliwi są mieszkańcy województwa lubelskiego, w którym 35 proc. respondentów odczuwało szczęście zawsze lub często, a 30 proc. rzadko lub nigdy - odpowiada PIE.
Jednak odsetek badanych rzadko lub nigdy nieodczuwających szczęścia w ostatnim miesiącu nie przekroczył 20 proc. w żadnym innym województwie, a najniższy był w łódzkim - 11 proc.
Pieniądze szczęścia nie dają? Nic bardziej mylnego
Jak się okazuje, poziom poczucia szczęścia jest bezpośrednio związany z wysokością dochodów. jeżeli ktoś jeszcze myśli, iż pieniądze szczęścia nie dają, jest w błędzie.
Relację między subiektywnym poczuciem szczęścia a osobistą sytuacją ekonomiczną pokazują dane Polskiego Instytutu Ekonomicznego (tabela).
Tabela. Średnie dochody netto gospodarstwa domowego w podziale na deklarowaną przez respondentów częstotliwość odczuwania szczęścia w ostatnim miesiącu (w PLN)
Szczęśliwi ludzie lepiej pracują i więcej wydają. Szczęście jest dobre dla gospodarki
Poziom odczuwanego szczęścia jest istotny dla gospodarki. Z jednej strony, szczęśliwsi ludzie mogą być bardziej produktywnymi pracownikami. Z drugiej, wysoki poziom odczuwanego szczęścia może być symptomem braku problemów ze zdrowiem psychicznym ogółem, a zatem nie generuje kosztów, które mogłyby z takich problemów wynikać - przekonuje PIE.
Jak wyliczył PIE, różnica dochodów gospodarstw domowych najszczęśliwszych i najmniej szczęśliwych badanych wynosi 4367 PLN.
***