Ile Rosji w Niemczech? Mamy inwazję "Russlandversteherów" [ANALIZA]

Niewiele rzeczy w historii tak spędzało Polakom sen z powiek, jak strach przed zbyt zażyłą współpracą Niemiec i Rosji. W lutym 2022 r. wydawało się, iż rosyjskie wpływy w Niemczech będą się wreszcie kurczyć — Olaf Scholz zapowiedział plan wielkich zbrojeń, a "Russlandversteherzy" znaleźli się na cenzurowanym. Wystarczyły trzy lata, a Rosji w niemieckiej polityce jest chyba więcej niż za czasów Gerharda Schrödera — czyli "króla Russlandversteherów". A "prorosyjska inwazja" w Berlinie dopiero się rozkręca.