Myśląc o rolniczych robotach, dronach czy pojazdach autonomicznych mamy przed oczami przede wszystkim różnorakie start-upy z zachodniej Europy oraz Chin, dlatego też robot z Serbii i to od firmy specjalizującej się w maszynach do zielonek wzbudza niemałe zainteresowanie.
Oczywiście FPM Agromehanika to nie tylko kosiarki, zgrabiarki i mulczery czy też jednoosiowe traktorki. I chyba mało kto spodziewał się autonomicznej maszyny od takiego producenta. Z drugiej zaś strony przecież Kuhn również ma swojego robota, a wcale nie zajmuje się na co dzień produkcją ciągników, chociażby i jednoosiowych. Inną kwestią jest, iż wprawdzie Agar – bo tak nazywa się serbski robot od FPM Agromehaniki, otrzymał wyróżnienie i medal targów w Kielcach, to na stoisku stał nieco w cieniu potężnej maszyny do obcinania gałęzi – SkyTrim 75 G3, którą Aurox, czyli polski dystrybutor zarówno SkyTrima jak i FPM wzbudzał największe zainteresowanie. Nam jednak zwinny robocik nie umknął i dlatego postanowiliśmy przybliżyć nieco jego możliwości.
Premiera Agara w Polsce
A zaczniemy nietypowo, od ceny, bowiem zwyczajnie Agar jest już wyceniony i można go kupić, jest on elementem oferty Auroxa. Przyszły właściciel musiałby wyłożyć co najmniej 209 700 zł, aby wejść w posiadanie takiej maszyny. Ale co Agar potrafi? Do czego można go użyć?

Przede wszystkim, jak przystało na autonomiczny nośnik narzędzi, Agar jest wyposażony w TUZ oraz WOM; nie potrzeba zatem żadnych specjalnych dedykowanych narzędzi; robot poradzi sobie z maszynami przeznaczonymi na podnośnik 1 kategorii. Podczas targów Agrotech, Agar został zagregowany z kosiarką FPM LUM150, co już podpowiada nam pierwsze zastosowanie – wydajnej autonomicznej kosiarki prawdopodobnie z uwzględnieniem trudnych lub niebezpiecznych dla ludzi warunków.
Robot waży 800 kg, zaś producent deklaruje około 600 kg nośności. Jego wymiary to 2,2 m długości, 1,3 m szerokości oraz 0,9 m wysokości i tu należy zrobić pauzę. Bowiem Agar ma bardzo interesujący układ zawieszenia z regulowanym nie tylko skokiem, ale i wysokością pracy (220-810mm). Można powiedzieć, iż przypomina on nieco łazik, potrafi utrzymać pozycję nadwozia względem terenu niezależnie od jego ukształtowania, nachylenia – także bocznego oczywiście w pewnym zakresie.

Robot Agrar – napęd
Agar jest maszyną w pełni elektryczną. Podstawę napędu stanowią dwie baterie LiFePO4 o pojemności 230Ah i 530 Ah w architekturze 48V. Mniejsza jest odpowiedzialna za zasilanie silników jazdy – są 4 w maszynie, po jednym na każde koło, większa zaś jest przeznaczona na potrzeby napędu WOM napędzanego osobnym silnikiem. Moc systemowa wynosi 6 kW z możliwością krótkotrwałego (30 sek.) osiągnięcia 12 kW. Robot cechuje się uciągiem stałym na poziomie 3,35 kN i 6,7 kN przy mocy maksymalnej krótkotrwałej. W zależności od średnicy zainstalowanych kół – 420 do 625 mm, maksymalna prędkość jazdy wynosi od 5,76 km/h do 6,66 km/h. Zaś czas pracy na w pełni naładowanych akumulatorach to 8/12h, choć jak przystało na pojazdy elektryczne, wszystko zależy od intensywności obciążenia układów jezdnego i roboczego.
Robot Agromehaniki ma potencjał do rozwoju
Robot FPM Agromehaniki jest wyposażony w komplet czujników dla tego typu maszyn, a więc od podstawowego LIDARu, aby Agar mógł rozpoznawać samodzielnie obiekty wokół siebie, znajdziemy także anteny GPS, odbiorniki sygnałów RTK, czujniki IMU, czujniki ultradźwiękowe do wykrywania bliskich przeszkód, kamery stereoskopowe oraz kamerę do podglądu dla operatora. Maszyna działa w oparciu o oprogramowanie ROS2 – Robot Operating System oraz łączność LTE/WiFi. Naturalnie operator ma możliwość połączyć się z robotem aplikacją poprzez sieć (urządzenie z oprogramowaniem Android/Windows) lub specjalnym pilotem z zasięgiem do 4 km.
Naturalnie dużo częściej maszyna będzie wykorzystywana w trybie autonomicznym, w końcu może ona wykonywać zadania zaprogramowane na utworzonych wcześniej ścieżkach, mapach czy trasach. Jak zaznacza producent, szczególnie duży potencjał ma wkomponowanie takiego robota do prac na plantacjach czy sadach, gdzie podnośnik i możliwości zawieszenia Kat 1. nie stanowią przeszkody. Producent przewidział również inwencję twórczą swoich użytkowników, a zatem Agar nie ma zamkniętego środowiska w zakresie planowania zadań. Należy więc spodziewać się, iż w niedługim czasie mogą pojawić się dodatkowe moduły, specjalizowane narzędzia czy programy pozwalające na automatyzację prac w gospodarstwie przy użyciu nie tylko jednego, ale np. floty takich robotów.