Temat regulacji prawnych branży kryptowalut podejmowany jest przez coraz więcej państw i podmiotów międzynarodowych, o czym na bieżąco informujemy. Tym razem przyjrzymy się bliżej propozycjom rozwiązań, których przyjęcie rozważają Indie. Indyjska strategia zakłada przyjęcie zalediwe 5-punktowego prawa, co może szokować. Tylko czy to na pewno wada?
Indie mają nietypowy, bo zaledwie 5-punktowy, plan na regulacje kryptowalut
Pamiętacie słynną Ustawę Wilczka z początku lat 90.? Wyjątkowo prosta i krótka w formie ustawa o działalności gospodarczej do dziś jest wspominana jako wzór pragmatyzmu oraz pozytywnego minimalizmu. Czy w podobnym kierunku zmierzają Indie ze swoim prawem dotyczącym kryptowalut? Indie pracują nad ramami regulacyjnymi kryptowalut w oparciu o zalecenia Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) i Rady Stabilności Finansowej (FSB). Niewykluczone, iż owe zalecenia przyczynią się do uchwalenia w Indii przepisów prawnych w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Sidharth Sogani, dyrektor generalny Crebaco, firmy współpracującej z agencjami rządowymi i ministerstwami, powiedział portalowi Cointelegraph, iż rząd Indii pracuje nad pięciopunktowymi ramami legislacyjnymi dotyczącymi kryptowalut. Urzędnicy w Indiach są zdania, iż zakazywanie kryptowalut nie jest dobrą drogą. Dlatego lepiej skorzystać z zaleceń MFW–FSB, które stanowią dobre ramy umożliwiające podjęcie decyzji o dalszym postępowaniu.
Co konkretnie proponuje indyjski rząd?
W rozmowie z portalem Sidharth Sogani dyrektor generalny Crebaco zdradził, czego konkretnie miałyby dotyczyć przepisy, nad którymi pracuje indyjski rząd. 5-punktowa ustawa miałaby się koncentrować na takich kwestiach jak:
- Konfigurowanie zaawansowanej funkcji Know Your Customer (KYC) dla firm kryptograficznych, która obejmuje zgodność z przepisami podatkowymi oraz standardy dotyczące przeciwdziałaniu praniu pieniędzy.
- Platformy kryptograficzne będą zobowiązane do udostępniania organom regulacyjnym audytów dowodu rezerwy w czasie rzeczywistym.
- Uwzględnianie polityki podatkowej w innych państwach.
- Giełdy kryptowalut mogą uzyskać taki sam status jak autoryzowani dealerzy (podobnie jak banki) zgodnie z wytycznymi Banku Rezerw Indii (RBI).
- Kluczowe stanowiska mogą być obowiązkowe, np. specjalista ds. zgłaszania prania pieniędzy w przypadku platform kryptograficznych.
Indie nie mają w tej chwili żadnych konkretnych przepisów dotyczących kryptowalut. Chociaż w 2022 r. kraj ten nałożył 30% podatek od zysków z kryptowalut. Przedstawione plany rządu są raczej odbierane pozytywnie. Zawsze to lepsza droga, niż zakazywanie kryptowalut.