Według danych Głównego Urzędu Statystycznego inflacja w listopadzie wzrosła o 2,4 procent. Jak zauważają eksperci jest to poniżej celu NBP (który wynosi 2,5 procent) oraz najniższy wynik od kwietnia 2024 roku. Otwiera to drogę do dalszych obniżek stóp procentowych.
Inflacja w listopadzie wzrosła o 2,4 procent, w stosunku do analogicznego okresu 2024 roku i o 0,1 w odniesieniu do października. W ubiegłym miesiącu wzrost wyniósł 2,8 procent rok do roku, przy identycznym 0,1 w odniesieniu do września 2025 roku.
Analitycy PKO zakładali wzrost o 2,6 procent w ujęciu rok do roku.
– Inflacja CPI w listopadzie spadła do 2,4 procent r/r z 2,8 procent r/r , zdecydowanie silniej od oczekiwań (2,6 procent r/r). Tym samym inflacja w listopadzie była najniższa od kwietnia 2024 – piszą na X.
Jak pisała redakcja Biznes Alert zdaniem analityków otwiera to drogę do dalszych obniżek stóp procentowych.
– To nie jest zwykła niespodzianka, to makroekonomiczny „szok”. Inflacja w listopadzie spadła do 2,4 procent r/r. To wynik znacznie poniżej wszelkich rynkowych konsensusów (zakładano ok. 3 procent) i wyraźny spadek względem października (2,8 procent). Oznacza to, iż inflacja oficjalnie znalazła się poniżej punktowego celu NBP (2,5 procent) – komentuje Mariusz Zielonka, główny ekonomista Konfederacji Lewiatan.
Korzystny trend w cenach żywności
Ich zdaniem do spadku przyczyniło się obniżenie inflacji bazowej z trzech procent do 2,6-2,7 procent oraz kontynuacja korzystnych trendów cenowych na rynku żywności.
Korzystny trend utrzymała żywność i napoje bezalkoholowe, w ujęciu rok do roku wzrosły o 2,7 procent (w październiku o 3,4 procent) a miesiąc do miesiąca o 0,1 (w minionym miesiącu nie podrożały w stosunku do września).
– Ceny żywności i napojów bezalkoholowych w listopadzie wzrosły o 2,7 procent r/r i 0,1 procenta m/m – słabiej niż zwykle o tej porze roku – czytamy komentarz PKO.
Ceny ciepła w górę
Gorzej prezentują się ceny nośników energii. W listopadzie zanotowały wzrost 2,7 procent rok do roku (w październiku 2,6), a nośniki w porównaniu do ubiegłego miesiąca o 0,1 procent (w ubiegłym miesiącu o 0,6 procent w stosunku do września).
– Najprawdopodobniej przez cały czas rosną natomiast ceny ciepła – wskazuje na to drożejąca (zbiorcza) kategoria nośniki energii – komentują analitycy PKO.
Niska inflacja gdy konsumpcja się ożywia
Zielonka zauważa, iż niski odczyt inflacji zbiegł się z wyraźnym ożywieniem w konsupcji. Przypomina, iż październikowe dane o sprzedaży detaliczny wskazał, iż Polacy wzmożyli zakupy dóbr trwałych m.in. samochodów, RTV i AGD.
– Mimo to, ceny produktów na półkach nie wystrzeliły. Oznacza to, iż walka o klienta odbywa się w tej chwili kosztem marż przedsiębiorców. Różnica między realnym a nominalnym wzrostem sprzedaży detalicznej jest bliska zeru. Sugeruje to, iż firmy, walcząc z rosnącymi kosztami pracy i energii, wzięły na siebie ciężar utrzymania atrakcyjnych cen produktów, by pobudzić popyt – dodaje główny ekonomista Konfederacji Lewiatan.
Co dalej?
– Oczekujemy, iż inflacja trwale wróciła do celu inflacyjnego, co pozwoli RPP na kontynuację ”nie-cyklu” obniżek stóp procentowych. Wobec dużej wrażliwości Rady na bieżące dane inflacyjne rośnie prawdopodobieństwo obniżki stóp na przyszłotygodniowym posiedzeniu RPP – czytamy we wpisie PKO.
– Dla Rady Polityki Pieniężnej ten odczyt oznacza koniec wymówek. Utrzymywanie stóp procentowych na obecnym poziomie, gdy główny wskaźnik inflacji spadł poniżej celu (2,4 procent), a realna stopa procentowa jest rekordowo wysoka, staje się działaniem na szkodę gospodarki. RPP otrzymała dziś najsilniejszy z możliwych argumentów, by nie czekać na marzec, ale rozpocząć cykl obniżek natychmiast. Jeśli tego nie zrobi, „zduszenie” inflacji zamieni się w podduszenie inwestycji i konkurencyjności polskich przedsiębiorstw – pisze Mariusz Zielonka.
PKO / Konfederacja Lewiatan / GUS / PAP / Biznes Alert / Marcin Karwowski

1 godzina temu


![Grupa cyber_Folks - AI tu, AI tam. Obraz spółki po wynikach 3Q 2025 [Analiza] (Analizy i komentarze)](https://www.sii.org.pl/static/img/018647/cyberfolks-1360.jpg)












