Jak podano, ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły o 5,3 proc. w skali roku. Ceny nośników energii odnotowały wzrost o 13 proc., a ceny paliw do prywatnych środków transportu spadły o 8,3 proc.
W ujęciu miesięcznym ceny żywności i napojów wzrosły o 0,8 proc. Natomiast nośniki energii i paliwa odnotowały spadki – odpowiednio o 0,4 proc. i 1,7 proc. w skali miesiąca. Rynek spodziewał się, iż inflacja w skali rocznej wyniesie 4,3 proc. Inflację w ujęciu miesięcznym szacowano na 0,3 proc.
Ceny będą rosnąć wolniej?
Jednocześnie przedsiębiorstwa obniżyły swoje oczekiwania dotyczące inflacji CPI w horyzoncie najbliższych 12 miesięcy – podał Narodowy Bank Polski (NBP) na podstawie swojego badania Szybki Monitoring. Firmy prognozowały stabilizację cen oferowanych produktów i usług w kolejnym kwartale.
„W ostatnim badaniu obniżyły się oczekiwania dotyczące kształtowania się inflacji CPI (w horyzoncie najbliższych 12 miesięcy). Statystyka bilansowa tych oczekiwań spadła (do 28,4 pkt z 36,8 pkt w poprzednim badaniu), przy niższym poziomie referencyjnym inflacji, do którego odnoszą się ankietowane podmioty (4,7 proc. w skali roku wobec 5 proc. rok do roku poprzednio). W szczególności spadł udział podmiotów oczekujących utrzymania inflacji na poziomie z grudnia 2024 roku (do 20,2 proc. z 29,7 proc. w poprzednim badaniu), a także dalszego wzrostu inflacji (do 24,8 proc. z 26,0 proc.). Natomiast wzrósł odsetek firm spodziewających się spadku inflacji cen konsumenta (do 37,3 proc. z 30,8 proc.)” – podano w raporcie z badania.
W I kwartale uległ zmniejszeniu udział przedsiębiorstw prognozujących wzrost cen, jak i skala planowanych podwyżek. Najczęściej wskazywane przyczyny prognozowanych wzrostów to koszty zaopatrzenia i koszty pracy. Wzrósł udział firm, które chcą podnieść ceny zw względu na zmiany popytu i ceny usług podwykonwawczych.
42,5 proc. badanych przedsiębiorstw prognozuje stabilizację cen, a wzrostu kosztów usług spodziewa się 54,3 proc. Natomiast 3,1 proc. firm planuje obniżyć swoje ceny.
„Przeciętna skala prognozowanego wzrostu cen także lekko się obniżyła, choć przez cały czas kształtowała się nieco powyżej wieloletniej średniej. Spowolnienie wzrostu cen oferowanych produktów zapowiadały podmioty w większości analizowanych sektorów, przede wszystkim w budownictwie, handlu oraz w usługach, w większym stopniu w tych skierowanych do konsumentów niż do biznesu. Wzrost dynamiki cen prognozowali natomiast przede wszystkim producenci dóbr energetycznych, zaopatrzeniowych oraz trwałych dóbr konsumpcyjnych” – napisano w raporcie.
- Polska utrzymuje stabilność, strefa euro traci – najnowsze dane o koniunkturze
- Dane z USA przesądzą o losach dolara. Złoty trzyma się mocno
- Senat zajmie się pakietem deregulacyjnym. Nowe przepisy ułatwią życie przedsiębiorcom
- Kompetencje przyszłości wyzwaniem dla firm. Pracodawcy muszą inwestować w rozwój zespołów