Kwietniowa inflacja to 4,2 proc., - ciut poniżej konsensusu. Impet wzrostu cen bazowych pozostaje jednak w ryzach, co powinno wspierać scenariusz obniżek stóp - napisali w komentarzu na platformie X analitycy mBanku.
Z kolei Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego zwróciła uwagę, iż prognozy inflacji NBP zaprezentowane w marcowej projekcji są istotnie zawyżone i będą musiały być dość wyraźnie zrewidowane w dół. "Inflacja w II kwartale br. na poziomie 5,2 proc. jest już nierealna. To z kolei oznacza, iż RPP ma przesłanki do rozpoczęcia obniżek stóp procentowych i prawdopodobnie pierwszego cięcia dokona już w przyszłym tygodniu, na posiedzeniu majowym. Spodziewam się obniżki o 50pb, a kolejna, w takiej samej skali, może zostać zrealizowana w czerwcu. Do końca br. stopy procentowe obniżone zostaną w mojej ocenie o 100-125pb." - komentuje Monika Kurtek.Reklama
Analitycy Pekao wskazują na kolejną, choć niedużą niespodziankę dezinflacyjną.
"Wstępny szacunek inflacji CPI za kwiecień pokazał jej wyraźny spadek do 4,2 proc. r/r z blisko 5 proc. w I kwartale. Choć mocno pomogła tutaj wysoka baza z roku ubiegłego (głównie na żywności po podwyżce VAT)" - napisali w komentarzu na platformie X.
Analitycy PKO BP podkreślają rolę spadku cen żywności w niższym odczycie kwietniowej inflacji.
"Źródłem dezinflacji był przede wszystkim wyraźny spadek dynamiki cen żywności, do 5,3 proc. r/r z 6,7 proc. r/r w marcu ze względu na wygasanie efektu niskiej bazy sprzed roku (w kwietniu 2024 powróciła wyższa stawka VAT na żywność).
Także eksperci PKO BP wieszczą znaczącą obniżkę stóp procentowych na majowym posiedzeniu.
"Szacujemy, iż inflacja bazowa w kwietniu obniżyła się do ok. 3,4 proc. r/r z 3,6 proc. r/r w marcu (...). Wydźwięk publikacji, wraz z paczką relatywnie słabych danych o aktywności w 1q25, wpisuje się w obniżkę stóp na majowym posiedzeniu RPP, choćby o 50pb." - komentują na platformie X.
Również ekonomiści ING Banku Śląskiego Rafał Benecki i Michał Rubaszek ocenili w komentarzu, iż inflacja bazowa obniżyła się do 3,4-3,5 proc. w kwietniu z 3,6 proc. w marcu."Spadek inflacji rocznej jest splotem trzech czynników. Najważniejszym jest efekt bazy dla inflacji cen żywności, wynikający z przywrócenia VAT na żywność w kwietniu 2024. Jest to główna przyczyna obniżenia inflacji rocznej dla cen żywności z 6,7 proc. do 5,3 proc. Drugim czynnikiem jest przyspieszenie rocznego tempa spadku cen paliw do 8,3 proc. z 4,7 proc. w marcu, co jest związane z deprecjacją dolara oraz obniżeniem cen ropy na rynkach międzynarodowych" - stwierdzili ekonomiści ING BSK. Dodali, iż ograniczeniu inflacji sprzyja także spowalniająca dynamika płac i niski popyt, które doprowadzają do stopniowego spadku dynamikę inflacji bazowej.
Główny Urząd Statystyczny poinformował w tzw. szybkim szacunku, iż ceny towarów i usług konsumpcyjnych w kwietniu 2025 r. wzrosły rdr o 4,2 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,4 proc.Analitycy oczekiwali wzrostu cen w kwietniu o 4,3 proc. rdr i o 0,4 proc. mdm.
***