Inflacja wciąż drenuje portfele Polaków. Jeden produkt wyraźnie drożeje

3 godzin temu

Cena koszyka z podstawowymi produktami spożywczymi wzrosła przez ostatni rok o 5,44 zł. Reporterka Polsat News sprawdziła w jednym z marketów, ile w tej chwili trzeba zapłacić za m.in. masło oraz chleb.

Inflacja bazowa w październiku 2024 r. spadła do 4,1 proc. rok do roku z 4,3 proc. we wrześniu, a w ujęciu miesiąc do miesiąca wyniosła 0,4 proc. wobec 0,3 proc. w poprzednim miesiącu - podał w poniedziałek Narodowy Bank Polski. W ujęciu rok do roku inflacja w październiku wyniosła 5 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny.

Reporterka Polsat News Dorota Wleklik sprawdziła w jednym z marketów w Gorzowie Wielkopolskim, ile kosztują w tej chwili podstawowe produkty spożywcze.

ZOBACZ: Ceny energii. Prąd w Polsce jednym z najdroższych w Europie

W koszyku cenowych znalazły się następujące produkty: chleb, mleko, masło, olej, jaja i ser gouda. Prawie wszystkie produkty (oprócz jaj) są droższe niż rok temu o tej porze.

Najbardziej podrożało masło - aż o 3 złote. Cena koszyku wyniosła 61,10 złotych. W listopadzie ubiegłego roku taki sam zestaw produktów kosztował 55,66 złotych.

Koszyk cenowy. Masło znowu droższe

W styczniu 2022 roku cena masła wynosiła 4,69 złotych. W listopadzie 2024 roku - 7,99 zł.

- Cena masła na dziś to 8 zł. To taka najbardziej popularna cena u producentów. To się między sobą nieznacznie różni. Ale 8 złotych trzeba zapłacić. Stąd w sklepach ono jest po 10 złotych albo i drożej. Bo te marże handlowe muszą być zachowane - powiedział Krzysztof Chrostek, właściciel hurtowni "Edam".

WIDEO: Koszyk cenowy

- Czemu masło podrożało w ostatnim półroczu o 100-150 proc.? Nie potrafię tego w żaden logiczny sposób wyjaśnić - dodał.

Hurtownicy nie spodziewają się, żeby ceny masła poszły jeszcze w górę - relacjonowała reporterka Polsat News. Polki i Polacy w międzyczasie robią zapasy, szukają promocji i oszczędności.

WIDEO: Dyskusja o migrantach. Dwa różne stanowiska
Idź do oryginalnego materiału